Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśnica: Radni nie muszą płacić za rozrywkę

KK
Radni jak widać wstydu nie mają, bo wykorzystują swoje funkcje dla prywatnych celów.

Pan Tomasz, nasz Czytelnik, jest oburzony: – Radny to ma klawe życie – mówi. – Słyszałem, że w każdą niedzielę grupka miejskich rajców gra na stadionie w piłkę nożną. I podobno nic za to nie płacą. Nasz Czytelnik to miłośnik jazdy na nartach. – Przez całą zimę wyjeżdżałem w różne miejsca, żeby się zrelaksować. Za wszystko płaciłem z własnej kieszeni – mówi. – A radni jak widać wstydu nie mają, bo wykorzystują swoje funkcje dla prywatnych celów.
Nie sposób nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. I nie chodzi o wysokość diet, które co miesiąc wpływają na konto samorządowców (średnio są to kwoty rzędu 1200-1300 zł). Na co przeznaczają te pieniądze? To indywidualna sprawa radnego. Tak samo jak spędzanie wolnego czasu. Różnica jest jednak w tym, gdzie i za czyje pieniądze relaksuje się wybraniec narodu.
Naszej redakcji udało się ustalić, że grupka miejskich radnych spotyka się na stadionie w każdą niedzielę. Grają tam w piłkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że radni za wynajęcie boiska nie płacą. – Otrzymałam wniosek w tej sprawie podpisany przez radnego Jacka Malczewskiego i wyraziłam zgodę na bezpłatne użyczenie boiska radnym. Podkreślam jednak, że tylko do czasu remontu stadionu – przyznaje Agata Szpiłyk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu, który zarządza obiektem. Czym różnią się miejscy radni od np. pracowników GKN-u? Ten zakład też wynajmuje boisko dla swojej załogi.Godzina gry kosztuje od 120 do 250 zł.
Szef samorządu nic nie wie o grze radnych. – Nie wiem, czy radni płacą za wynajem czy nie - mówi Ryszard Zelinka.
- Ale z pewnością nie powinni liczyć na przywileje.
Wiesław Piechówka jest zapalonym tenisistą. Przynajmniej raz w tygodniu można go spotkać na kortach. – Nie ukrywam, że grywam tam, gdzie taniej, ale wszędzie płacę – mówi. Czy prosił szefów MOKiS-u lub Atola o bezpłatne udostępnienie kortów? – Nie przyszło mi to nawet do głowy – mówi. Kto z radnych spotyka się w niedzielę na stadionie? To Jacek Malczewski, Maciej Syta, Mirosław Pałka i Wojciech Bartnik. - Jest nas czterech, ale zapraszam pana, którego to oburza, aby do nas dołączył - mówi Jacek Malczewski. - Poprosiliśmy o darmową godzinę w niedzielę rano. Wtedy, gdy nikt inny nie był boiskiem zainteresowany. Malczewski podkreśla też, że radni reprezentują Oleśnicę na rozgrywkach samorządów w piłce nożnej. M.in. w Bierutowie i Twardogórze.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto