Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśnica: Niszczycielskie budowanie

KK
fot. Grzegorz Kijakowski
Naprawcie to co zniszczyliście – mówią mieszkańcy Rataj. Firma, która buduje nową drogę, niszczy tę, która powstała wcześniej

Mieszkańcy ulicy Łasaka (stare Rataje) nie kryją zdenerwowania. – Nie mamy nic przeciwko temu, że od czasu do czasu przejedzie koło naszych domów jakaś ciężarówka – mówi Krystyna Tomala. – Ale nie może być tak, że takich ciężkich aut przejeżdża dziennie osiedlową drogą kilkanaście czy kilkadziesiąt. I to w dodatku z bardzo dużą prędkością.
Agnieszka Nawrocka denerwuje się o bezpieczeństwo dzieci. – Wcześniej nie drżeliśmy z niepokoju. Teraz tak – mówi. – Musieliśmy nawet zabezpieczyć bramki, bo wpaść pod auto na naszej ulicy teraz wcale nie jest trudno. Mieszkańcy pokazują także koleiny na osiedlowej, wybrukowanej kostką drodze. – Już są nierówności, kostka została zniszczona pod wpływem ciężkich aut – mówi Mirosław Szponar i zastanawia się: kto za te szkody zapłaci? – Musieliśmy uiścić opłatę adiacencką, teraz okaże się, że to pieniądze wyrzucone w błoto – mówią oleśniczanie mieszkający na starych Ratajach i zapewniają, że firma, która buduje drogę na ich osiedlu ma możliwość innego dojazdu na budowę. – Jest droga asfaltowa, jest szutrowa, a oni wybrali sobie nasz spokojny do tej pory odcinek – mówi pani Krystyna.
Z prośbą o interwencję mieszkańcy zwrócili się do nas wieczorem w poniedziałek.-Na miejscu byliśmy we wtorek rano. Nie udało nam się, do zamknięcia tego wydania gazety, skontaktować w tej sprawie z naczelnikiem Leszkiem Golińskim, który był poza urzędem. Od Dariusza Lewickiego, który także mieszka na starych Ratajach jach dowiedzieliśmy się tylko, że o problemie wie burmistrz Jan Bronś, który obiecał interwencję. Do tematu wrócimy.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto