Powiatowy budżet na drogi to 3,5 mln zł. Tymczasem tylko na przeprowadzenie najważniejszych inwestycji w Oleśnicy, na drogach powiatowych, potrzeba ok. 14 mln zł. Na co w tej sytuacji mogą liczyć kierowcy, którzy codziennie przemierzają na przykład dziurawą jak ser ul. Lotniczą czy będącą w nienajlepszym stanie ul. Wrocławską? – W tym roku, biorąc pod uwagę drogi powiatowe leżące na terenie Oleśnicy, naszym priorytetem będzie ul. Ludwikowska, a w zasadzie chodnik wzdłuż niej – mówi burmistrz Jan Bronś. – Sfinansujemy to przedsięwzięcie, bo z punktu widzenia bezpieczeństwa, jest najważniejsze. Mieszkańcy osiedli leżących w tamtej części Oleśnicy nie mają możliwości bezpiecznego, pieszego dotarcia do swoich domów.
Problemem pozostaje ul. Lotnicza. Specjaliści ocenili, że kompleksowa przebudowa zniszczonej drogi wiązałaby się także z koniecznością zmiany podbudowy jazdni, a to, wraz z nałożeniem nowej nawierzchni koszt rzędu 2,8 mln zł. W tej sytuacji rozważana jest opca nałożenia tylko nowej warstwy ścieralnej za ok. 400 tys. zł. To, jak mówią drogowcy, rozwiązanie tymczasowe na 8-10 lat. – Namawiam powiat na takie rozwiązanie, bo w przeciwnym razie ulica Lotnicza jeszcze długa nie będzie miała nic wspólnego z komfortem jazdy – mówi Bronś.
Tutaj też miasto dołoży
Władze Oleśnicy chcą partycypować także w kilku innych remontach. Chodzi m.in. o poprawę stanu
ul. Wrocławskiej, Ogrodowej oraz Lwowskiej. Przy współudziale miasta zostanie zbudowana sygnalizacja świetlna przy ul. Hallera. Ok. 800 tys. zł ratusz doda też do modernizacji Klonowej i Sudoła (drogi wojewódzkie). Razem z budżetu miasta na drogi innych zarządców pójdzie od 3,2 do 3,6 mln zł.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?