Atrakcji nie brakowało. Zupa w chlebku i inne wykwintne dania znikały po korowodzie tanecznym. Były tańce solowe, grupowe oraz pociąg, który pociągnął za sobą wszystkich uczestników przy wspaniałej muzyce serwowanej przez pana Arka. - Teraz czekamy do jesieni na spotkanie integracyjne z nowymi członkami Uniwersytetu - mówi Zuzanna Szponarska. - Jestem pewna, że nasze grono znowu się powiększy. A może nawet przekroczymy liczbę czterystu słuchaczy, bo brakuje nam już naprawdę niewiele. Pani Zuzanna zapewnia też, że słuchaczom nie brakuje pomysłów na rozrywkę, a tej i w kolejnym roku akademickim nie zabraknie.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
