Oleśnica: Kto posprząta bałagan w naszym mieście?

Temat śmieci zalegających w mieście wraca jak bumerang. Mieszkańcy trwożą się i biją na alarm fotografując kolejne miejsce, w których zalegają śmieci. Są to głównie odpady wielkogabarytowe, które zalegają przy wiatach śmietnikowych, ale nie tylko. W ostatnim czasie leśnicy informowali o stercie śmieci zalegającej w lesie. Porządki także na terenach leśnych prowadzili biegacze z naszego miasta. Wymagała tego sytuacja, bo odpadów było naprawdę bardzo wiele. O dzikich wysypiskach wielokrotnie mówił też Wiesław Niedzielski z zakładu zajmującego się zielenią w mieście.

Obecna władza z wagi poruszanego problemu zdaje sobie sprawę i przyzwolenia nie daje. Magistrat wypowiada wojnę bałaganiarzom i stawia kolejne kroki aby w mieście zapanował porządek.

Ten stan musi się skończyć
Jeszcze w lutym miasto rozstrzygnęło przetarg na miejską zieleń oraz na utrzymanie porządku w mieście. Firmie, która go wygrała dołożono dużo nowych zadań, co także ma poprawić czystość na terenie Oleśnicy.
- W ramach tego zadania zwiększyła się m.in. częstotliwość wywozu śmieci w parkach. Będziemy to systematycznie monitorować - mówił Jan Bronś, który spotyka się także z zarządcami nieruchomości w Oleśnicy. To właśnie między innymi te działania mają doprowadzić do rozwiązania problemu zalegających przy osłonach śmieci.
- Wspólnoty otrzymają w użytkowanie grunt, na którym stoją śmietniki. Miasto musi być czyste. Będziemy egzekwować obowiązki w tym zakresie od wszystkich - poinformował burmistrz miasta Jan Bronś i dodał, że miasto zapewniło kubły na odpady, w tym na segregację. Śmieci z kolei są odbierane z bardzo dużą częstotliwością, a każdy może odwieźć niepotrzebne rzeczy do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych działającego przy ul. Moniuszki.
- Stworzono system zapewniający możliwość, jakiej nie ma praktycznie żadna gmina w okolicy, a mimo to wokół śmietników wciąż stoją stare meble i worki z odpadkami, bo komuś nie chce się wrzucić do kubła. Ten stan musi się skończyć i podejmę wszelkie kroki, żeby tak się stało - zapewnił burmistrz miasta Jan Bronś.