Radni zdecydowali o rozszerzeniu płatnej strefy parkowania, które obejmie także miejsca postojowe w obrębie hali sportowej i sali widowiskowej. Radny Ryszard Siwecki uważa, że takie rozwiązanie to błąd ratusza. - Instytucje, które działają w tej okolicy powstały z myślą o mieszkańcach. Teraz dostęp do nich będzie utrudniony - mówi.
Siwecki uważa ponadto, że obsługą parkomatów, które w tym roku staną na ulicach miasta powinna zajmować się oleśnicka firma. - Można by także zlecić to zadanie naszym drogowcom - podpowiada. Takie rozwiązanie, zdaniem burmistrza Jana Bronsia, nie jest możliwe. - Żeby robiła to nasza instytucja potrzebowalibyśmy pieniędzy na zakup parkomatów, a w przypadku przetargu ich zakup nas nie interesuje - twierdzi burmistrz, który odnosi się do sugestii wyboru oleśnickiej firmy. - Nie można przetargu prowadzić tak, aby wygrała konkretna firma. Zawsze decyduje cena. A co z rozszerzeniem strefy? Ta, którą uchwalono w poprzednim roku byłaby, zdaniem władz, mało opłacalna. Zdaniem burmistrza żadna z niemiejskich instytucji, która znajduje się w obrębie ul. Kochanowskiego i Lwowskiej sama nie zadbała wcześniej o miejsca parkingowe.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?