Oleśnica: CBA zakończyło kontrolę w urzędzie

- W trakcie kontroli agenci CBA stwierdzili naruszanie przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych. Zamawiający, opisując przedmiot zamówienia poprzez wskazanie w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia na konkretny produkt zdaniem agentów CBA naruszył zasadę równości i uczciwej konkurencji, o których mowa w ustawie Prawo zamówień publicznych - informuje nas Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy CBA. - Ustalenia kontroli wskazują, że skutkiem takiego postępowania mogło być ograniczenie kręgu potencjalnych wykonawców mogących się ubiegać o udzielenie zamówienia, a oferujących produkty innych marek. Może to stanowić naruszenie dyscypliny finansów publicznych, o której mowa w art. 17 ust. 1 ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.

Właśnie z tego powodu CBA skierowało do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych i Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych we Wrocławiu informacje o możliwości naruszenia przez Burmistrza Miasta Oleśnica zasad równości i uczciwej konkurencji, o których mowa w ustawie Prawo zamówień publicznych.

Kontrolę agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeprowadzali od 23 sierpnia 2011 roku do 27 stycznia 2012 roku. Dotyczyła ona podjęcia i realizacji decyzji dotyczących zamówienia publicznego na zakup samochodu osobowego dla Urzędu Miasta Oleśnicy. Zarówno kontrola, jak i czynności pokontrolne zostały w tej sprawie zakończone przez CBA.

- Jesteśmy na etapie analizowania dokumentacji - mówi nam Anita Wichniak-Olczak, rzecznik prasowy Urzędu Zamówień Publicznych, gdzie trafiły dokumenty z kontroli.
Jakie kroki może podjąć UZP? - Zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające, zatem poprosimy urząd w Oleśnicy o ustosunkowanie się do sprawy. Następnie, w zależności od przekazanych informacji, działanie UZP może zostać zakończone lub może być wszczęte postępowanie kontrolne czyli badanie dokumentacji przetargu - mówi rzecznik. - Dopiero analiza dokumentów pozwoli ostatecznie ocenić czy doszło do naruszenia ustawy prawo zamówień publicznych i jakiej rangi są te naruszenia.

Stanowisko Urzędu Miasta Oleśnicy w tej sprawie:

Centralne Biuro Antykorupcyjne, nie stwierdziło w Urzędzie Miasta Oleśnicy żadnych działań korupcyjnych oraz nie stwierdziło, że przetarg na samochód spowodował jakiekolwiek straty dla Miasta Oleśnicy.
Urząd Miasta Oleśnicy posiada jeden służbowy samochód, Urząd nie zatrudnia etatowego kierowcy. Samochód wykonuje różne zadania, które możemy podzielić na cztery grupy:
- dalekie podróże krajowe i zagraniczne,
- podróże po terenie miasta i okolicy,
- podróże po trudnym terenie- inwestycje miejskie,
- przewóz osobistości i gości zagranicznych.

Zakupu nowego samochodu dokonano zgodnie z ustawą z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (Dz.U. Nr 157, poz. 1240 ze zm.) a w szczególności jej art. 44 ust. 3 i 4 stanowiących, że wydatki publiczne powinny być dokonywane w sposób celowy i oszczędny z zachowaniem zasad: uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów oraz optymalnego doboru metod i środków służących osiągnięciu założonych celów a także zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych, w szczególności art. 2 ust. 5 tej ustawy. Zamawiający uwzględnił wszystkie obiektywnie uzasadnione potrzeby, jakie winien spełniać samochód służbowy tj. bezpieczeństwo, funkcjonalność, koszty utrzymania.

Centralne Biuro Antykorupcyjne w trakcie kontroli nie ustosunkowało się do wyżej wymienionych faktów. Trzy koronne argumenty mające wykazać naruszenie przez Zamawiającego ustawy Prawo zamówień publicznych okazały się chybione.

Pierwszy- opinie rzeczoznawcy, czy oprócz Citroena istnieją jeszcze inne samochody o podobnych właściwościach potwierdziła, że takie samochody istnieją i że są znacznie droższe. Kupienie przez Zamawiającego samochodu za cenę 87.621 PLN, posiadającego właściwości samochodów o wartości powyżej 200 tys. PLN trudno uznać za zarzut. Jest to raczej modelowe zastosowanie ustawy Prawo zamówień publicznych. Zdając sobie z tego sprawę, agenci CBA utajnili opinię PZMOT z dnia 28 września 2011 r., nie dołączając jej do protokołu.

Drugi, że do przetargu nie dopuszczono innych producentów ze względu na żądanie dużej uniwersalności samochodu (między innymi zmienne zawieszenie), okazał się w świetle przepisów przytaczanych powyżej również bezzasadny. Zamawiający ma obowiązek kształtować przedmiot zamówienia zgodnie ze swoimi potrzebami. I jeżeli te potrzeby są uzasadnione, to zasada konkurencyjności określona w ustawie Prawo zamówień publicznych ulega częściowemu lub całkowitemu wyłączeniu. A w tym przypadku taka potrzeba wystąpiła.

Kontrolujący funkcjonariusze CBA nigdy w sposób jednoznaczny nie ustosunkowali się do tych ustawowych zapisów, arbitralnie forsując tezę o naruszeniu zasady uczciwej konkurencji.

Trzeci, że Burmistrz Miasta Oleśnicy nie ma potrzeby jeździć na inwestycje miejskie (należy podkreślić, że agenci CBA nie zbadali, czy burmistrz faktycznie jeździ, czy nie). Na potrzeby tej tezy agenci nie znaleźli jednak podstaw prawnych, przytoczyli jedynie stwierdzenie anonimowego pracownika Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, że posiadany samochód jest wystarczający do realizacji zadań. Pomijając nietrafność porównywania zadań obu organów (burmistrza z zadaniami pracowników PINB) w trakcie postępowania okazało się jednak, że CBA nie wie z kim rozmawiało, nie wie nawet, o której godzinie przeprowadziło rozmowę.

Dodatkowo twierdzenia te obalił szef PINB stwierdzając pisemnie coś zupełnie odmiennego. Podkreślenia wymaga fakt, że lakoniczna notatka z rozmowy z pracownikiem PINB nie została przez CBA dołączona do protokołu kontroli.

W tej sytuacji można odnieść wrażenie, co jeszcze raz podkreślamy, że celem przedmiotowej kontroli nie było ustalenie prawdy obiektywnej, lecz jedynie udowodnienie wcześniej przyjętej tezy i tym samym obrona kosztownej decyzji dotyczącej podjęcia tej kontroli.

Centralne Biuro Antykorupcyjne, nie stwierdziło w Urzędzie Miasta Oleśnicy żadnych działań korupcyjnych oraz nie stwierdziło, że przetarg na samochód spowodował jakiekolwiek straty dla Miasta Oleśnicy.

Informuję , że wszystkie dokumenty kontroli będą wkrótce dostępne w BIP, a Urząd Miasta jest w pełni gotowy do dalszej, obiektywnej, oceny tego zamówienia przez uprawnione instytucje.

Edyta Małys-Niczypor
rzecznik prasowy burmistrza Oleśnicy