Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśnica: Braknie na jedzenie?

KK
Mimo restrukturyzacji, w trudnej sytuacji finansowej jest dom pomocy społecznej w Ostrowinie. Brakuje 1 mln zł.

Tak trudnej sytuacji finansowej w Powiatowym Domu Pomocy Społecznej w Ostrowinie jeszcze nie było. Mimo trwającej restrukturyzacji, która wiąże się m.in. z koniecznością zwolnienia ponad 20 osób, w powiatowej placówce nadal brakuje środków.

– Jest źle, bo mamy za mały budżet, trwa ostatni etap standaryzacji (dostosowanie warunków do obecnych wymogów, red.) i jesteśmy w trakcie restrukturyzacji – wyjaśnia dyrektor Andrzej Wojtkowiak, przyznając że do zbilansowania roku brakuje mu ok. 976 tys. zł.

Skąd braki? – Między innymi o 643 tys. zł powiększyły się wydatki na wypłaty dla pracowników – wyjaśnia Wojtkowiak i dodaje: – Jeśli nie znajdą się dodatkowe środki, to może być kłopot z pieniędzmi na żywność i ogrzewanie w końcówce tego roku. Wtedy nie będzie innego wyjścia jak zadłużenie się, mimo że wsparcie dostajemy zarówno z powiatu, jak i z urzędu wojewódzkiego.

Starosta Zbigniew Potyrała zapewnia, że wspólnie z dyrektorem i główną księgową placówki na bieżąco monituruje trudną sytuację w domu. – Musieliśmy podnieść pensje pracownikom, bo to byli ludzie najgorzej zarabiający spośród wszystkich zatrudnianych w powiatowych placówkach – mówi i zapewnia, że do Ostrowiny już spłynęło 200 tys. zł z rezerwy budżetowej powiatu. Dodatkowy milion przekazał urząd wojewódzki. Ale to wszystko to kropla w morzu potrzeb.

– Taka sytuacja to efekt wadliwego finansowania domów opieki społecznej – uważa starosta. – Nasza placówka pod względem merytorycznym funkcjonuje bardzo dobrze, otrzymuje wysokie oceny – mówi Potyrała, który ma nadzieję, że sprawą zajmą się dolnośląscy posłowie. - Jeśli nie zmieni się prawo dotyczące funkcjonowania takich placówek, sytuacja też się nie zmieni – mówi. - Większość mieszkańców domu w Ostrowinie to ludzie pobierający emetytury z tzw. starego portfela. I to jest nasz główny problem.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto