Pieniądze zbierano na ratowanie życia małej Tosi chorej na rdzeniowy zanik mięśni.
Puszka stała w sklepie spożywczym koło stacji PKP w Oławie. 16-latek i 18-latek po prostu weszli do lokalu, skąd ukradli skarbonkę. Zaraz potem wydali całe pieniądze, jakie się w niej znajdowały.
Czynności podjęte przez policjantów pionu kryminalnego oławskiej komendy doprowadziły do ustalenia dwóch sprawców kradzieży. Okazali się nimi dwaj wychowankowie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Oławie w wieku 16 i 18 lat, którzy w dniu kradzieży otrzymali przepustki na wyjazd do domu z okazji ferii zimowych - mówi podinsp. Alicja Jędo, KPP w Oławie.
W puszcze było kilkaset złotych. Starszy z nastolatków usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za który grozi mu kara 10 lat więzienia. Młodszy stanie przed sądem rodzinnym.
Puszki z datkami na ratowanie życia Tosi i Frania, dzieci chorych na SMA1, ukradziono także 27 stycznia z Bajkowego Klubu Malucha w Oleśnicy. Tam zniknęły one w nocy, kiedy placówka była zamknięta. Policja do tej pory nie znalazła sprawców. Funkcjonariusze nie udzielają także informacji na temat tego, czy są jacyś podejrzani w tej sprawie.
Więcej o zbiórce na leczenie małej Tosi przeczytacie TUTAJ - KLIK!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?