Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O TYM SIĘ MÓWI: Młodzi w wakacje eksperymentują z używkami. Warto to wiedzieć!

Marcin Szyndrowski
arch. NM
Niestety coraz częściej młodzi ludzie nie sięgają już tylko po alkohol czy papierosy, ale korzystają z narkotyków czy dopalaczy. O zagrożeniach przypominają, jak przysłowiową mantrę, krotoszyńscy policjanci, ale i tak pojawiają się kolejne osoby uzależnione,które bardzo często nie przekraczają 18 roku życia.

Niejednokrotnie pisaliśmy o tym na łamach naszej gazety. Wypowiadali się specjaliści i osoby, które na co dzień pracują z taka młodzieżą. Sam szef Zespołu Interwencji Kryzysowej w Krotoszynie – Tadeusz Ciesiółka nie raz podkreślał, że problem uzależnionych od narkotyków i dopalaczy to spory problem, który nie jest łatwy do rozwiązania i trzeba wielu lat by z nałogiem skończyć. Nigdy jednak nie ma pewności, że dana osoba do nałogu nie wróci.

Nowy narkotyk w Polsce – flakka zbiera śmiertelne żniwo
W Polsce pojawiła się nowa substancja zmieniająca ludzi w zombie. Narkotyk „Flakka” sprawia, że ludzie po jego zażyciu są agresywni i odporni na ból. W Świnoujściu zmarł mężczyzna, który miał go zażyć. W sieci znajduje się nawet nagranie przedstawiające jego zachowanie pod wpływem nowego narkotyku.

Flakka to potoczna nazwa substancji alfa-PVP (-Pirolidy-nopentiofenon). Osoba, która zażyła ten narkotyk staje się odporna na ból i niesamowicie silna. Można go palić, wstrzykiwać, wciągać nosem bądź połykać. Przedawkowanie flakki zombie może skończyć się śmiercią.

Skąd popularność flakki? Narkotyk zombie jest po protu tani, jedna dawka kosztuje około 20 złotych. Jego działanie znieczulające jest podobno 10-krotnie mocniejsze od kokainy.

Krotoszyńska policja wciąż apeluje do wszystkich
W ostatnich dniach odnotowano kilkanaście przypadków hospitalizacji osób, których stan wskazywał na zażycie groźnych dla zdrowia i życia substancji, tzw. dopalaczy. Policjanci ostrzegają: ich producenci i sprzedawcy kierują się przede wszystkim zyskiem, za nic mając ludzkie życie.

– Sprzedaż najczęściej jest dokonywana poprzez sieć internetową. Apelujemy – nie kupuj i nie próbuj zażywać jakichkolwiek substancji nieznanego pochodzenia. To po prostu grozi śmiercią – mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.

Co musisz wiedzieć?
Dopalacze to substancje uzależniające. Już jednorazowe zażycie może być początkiem nałogu.
Wielu młodych myśli, że jeden raz wezmą i nic się nie stanie. Tymczasem nie ma bezpiecznych dopalaczy. Ich zażywanie grozi utratą zdrowia, a często też śmiercią.

Sama sprzedaż dopalaczy to przestępstwo. Grozi za to odpowiedzialność karna oraz wysoka grzywna. – Niezależnie od działań policji, ważnym jest przede wszystkim uświadomienie szczególnie młodym ludziom, że dopalacze to groźna trucizna i każde ich zażycie może wiązać się z poważnym, a nawet śmiertelnym ryzykiem. Reagujmy, jeśli w naszym towarzystwie ktoś zamierza zażyć te substancje i stanowczo odmawiajmy gdy nas do tego namawia – dodaje Piotr Szczepaniak.

W powiecie sporo zatruć
Niestety w całym powiecie dopalacze zbierają swoje żniwo. Już na początku tego roku zatruło się nimi dziewięć młodych osób. Wszyscy byli uczniami jednej z krotoszyńskich szkół. Dopalacze robili sami używając do produkcji środków chemicznych, a nawet... trutki na szczury.

Niestety dopalacze to również przypadki śmiertelne w powiecie, o których w przeciągu ostatnich lat informowaliśmy. – Nie wolno nam bagatelizować skali tego problemu. Obserwujmy nasze dzieci i rozmawiajmy z nimi na temat szkodliwości tego typu środków – kończy rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.

center>

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto