O reprywatyzacji, sądowym pozwie i proboszczu

Kołaciński rozpoczął konferencję od informacji na temat miejsc dla przedszkolaków. W dzisiejszym tygodniku piszemy, że zabrakło ich w oleśnickich przedszkolach. Kołaciński twierdzi, że dzieci te mogą zostać przyjęte do oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych: numer 1,2, 3 i 7. Poinformował też, że zakończyły się procedury konkursowe, a on sam podpisał dzisiaj zarządzenie w sprawie powołania na dyrektorskie stanowiska zwycięzców konkursów.

Burmistrz poinformował też o dofinansowaniu, które na nowy sprzęt medyczny pozyskał SZPZOZ oraz o pieniądzach na termomodernizację budynków szkół numer 2 oraz Gimnazjum nr 1. Odniósł się też do pytania o nadanie medalu dla proboszcza oleśnickiej parafii ks. Władysława Ozimka, także w kontekście jego zaangażowania politycznego. Krytykował to w minionym roku radny Wojciech Brym. - Rozumiem, że jeśli duchowny wypowiada swoje poglądy, a są one prawicowe to jest źle, a jeśli wypowiada je już ks. Sowa to są w porządku - odpowiadał Kołaciński, podkreślając duże zasługi proboszcza dla odnawiania bazyliki.

Burmistrz odpowiedział też na pytanie dotyczące ewentualnego przekształcenia spółki Atol w zakład budżetowy. Powiedział, że jest firmie zewnętrznej zostało zlecone wykonanie analizy, który pomoże podjąć w tej sprawie.

Także na konferencji Kołaciński poinformował o pozwie złożonym w sprawie tekstu, który ukazał się na łamach tygodnika "Oleśniczanin". Chodzi o artykuł o "Korupcji politycznej" z wypowiedzią radnego Damiana Siedleckiego na temat propozycji objęcia przez niego stanowiska członka rady nadzorczej w MGK, a złożoną przez burmistrza. Przyznał on, że pozwanym nie jest radny. Wiadomo, że jest nim autorka tego materiału, ale pozew jeszcze d redakcji nie wpłynął.