"Niech ta PiS-owska zaraza rozlewa się z Oleśnicy na kraj"

Świat był tylko jednym z kilku posłów, którzy odpowiedzieli na zaproszenie oleśnickiego PiS-u. Byli także Piotr Babiarz i Mariusz Orion-Jędrysek, a także - po przerwie związanej z odejściem z Prawa i Sprawiedliwości - Beata Kempa. Posłanka, która ogłosiła dobrą wiadomość o połączeniu polskiej prawicy, odniosła się w swoim wystąpieniu przede wszystkim do wygranej partii w Oleśnicy i powiecie. - To był rok wielkiego sukcesu - mówiła. - Wszyscy pamiętamy początek tej drogi i 2002 rok, kiedy taki wynik był dla nas marzeniem. Ta ostatnia prosta, brak błędów i mistrzowska kampania dały rezultaty w postaci niesamowitego sukcesu. Czapki z głów! Jeśli ten rok będzie w skali kraju tak dobry jak w Oleśnicy, uda nam się zrealizować wszystkie plany.

Odniosła się też do zbliżających się wyborów parlamentarnych i prezydenckich. - Przed nami ciężka droga, ale trzeba - tak jak w Oleśnicy - zacząć zmieniać ten kraj. Oleśnica pokazała, że pracy się nie boi. Po spełnionym marzeniu tutaj, marzenie o kraj też się spełni.

Dość nietypowe życzenia składał Jacek Świat. Odnosząc się do zwycięstwa partii w naszym mieście, powiedział: - Niech ta pisowska zaraza rozleje się na okręg trzeci, na Dolny Śląsk i na kraj. Wtedy Polska będzie krajem naszych marzeń.

Rolę gospodarza piątkowego spotkania pełnił Michał Kołaciński. Burmistrz Oleśnicy i działacz PiS-u także uznał miniony rok za udany. - Mam nadzieję, że za rok spotkamy się w jeszcze większym gronie naszych posłów - powiedział.

Trochę spóźniony, ale na spotkanie dotarł ks. Władysław Ozimek. Opierając się na Piśmie Św. cytował fragmenty mówiące o prawym i sprawiedliwym postępowaniu. - Życzę, abyście swoim postępowaniem udowodnili, że jesteście prawi i sprawiedliwi - powiedział.

Po części oficjalnej przyszedł czas na życzenia. W spotkaniu wzięli udział sympatycy partii, ludzie kandydujący z jej list na radnych i sami wybrani do rady miasta i powiatu.