Jak mówią nam okoliczni mieszkańcy, rampa to miejsce spotkań wielu dzieci. - Schodzą z różnych stron aby się pobawić. W naszej okolicy nie ma placu zabaw dla małych i tych większych - mówi nam jedna z mieszkanek tamtejszej okolicy.
Przedsiębiorca Sławomir Rajewski, który ma swoje biuro w pobliżu rampy zorganizował w tej sprawie spotkanie z władzami miasta. - Chcemy aby dzieci pokazały jak bardzo zależy im na tym miejscu, dlatego dobrze będzie jeśli spotkanie odbędzie się właśnie w pobliżu rampy - mówi nam.
Wszystko musi być przemyślane
Rozmowy na temat skateparku, który powstanie w pobliżu oleśnickich stawów wciąż trwają. To właśnie na jednym ze spotkań z oleśnicką młodzieżą padł pomysł przeniesienia rampy z terenu przy ul. Wileńskiej na teren nowego skateparku. - Zależy nam na tym żeby ta rampa była wykorzystywana - mówił w marcu Andrzej Lewicki. A burmistrz Jan Bronś odpowiedział, że ta kwestia musi być dobrze przemyślana. - Zależy mi aby i w tej kwestii wypowiedzieli się Ci, którzy korzystają z tego - mówił burmistrz i poprosił o odzew ze strony młodzieży.
- Wysokość jest odpowiednia, ale odstępy są dosyć małe. Skonsultujemy się i przedstawimy sugestie - mówił o rampie przedstawiciel oleśnickiej młodzieży Jakub Pitner, który razem z Jakubem Omieciną reprezentowali młodzież na spotkaniu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?