Mirosław Pardela i Czesław Nowak w Koneckim Centrum Kultury. Wiersze czytał między innym aktor Waldemar Kotas

Jeden mieszka w Skarżysku Kamiennej, drugi w Końskich. Łączy ich przede wszystkim miłość do poezji, ale także do muzyki, która, dzięki kompozytorowi Markowi Werensowi, ich wierszom nadała nowego wyrazu. I właśnie piękne słowa i muzyka zdominowały piątkowe wieczorne spotkanie w Koneckim Centrum Kultury.

Gości powitał dyrektor KCK Piotr Salata, który na scenę zaprosił Marcina Michalczyka. Marcin znakomicie sprawdził się w roli prowadzącego spotkanie, pewnie także dlatego, że sam jest poetą.

Pierwsza część wieczoru poświęcona była Mirosławowi Pardeli, który opowiadał o swym życiu, w którym oprócz pięknego słowa gościł także sport, a szczególnie siatkówka i lekka atletyka. Do prezentacji swych wierszy zaprosił uczniów koneckiego „mechanika”: Katarzynę Kołbę i Karola Gajewskiego, a także Aleksandra Kopańskiego z KCK. Muzycznie uświetnili tę część Marek Werens oraz zespół, z którym poeta śpiewa - „Zdrowo zakręceni”. Marek Werens wspólnie z Mirosławem Pardelą stworzyli płytę „Smak życia”. Wielkie brawa otrzymały fraszki, które jak z rękawa sypał pan Mirosław.

W drugiej części Marcin Michalczyk na scenę zaprosił Czesława Nowaka. Dowiedzieliśmy się, że pan Czesław od młodych lat zafascynowany był poezją, ale także historią Końskich i jego rodzinnej Czarnieckiej Góry. W jego wierszach wiele jest wątków związanych z ziemią konecką i jej historią. Ale konecki poeta to przede wszystkim piewca miłości. Pięknie zabrzmiały strofy, do prezentacji których konecczanin zaprosił polonistkę z II Liceum Ogólnokształcącego Ewę Paszyńską. Uczniowie tej szkoły: Alicja Kasielska, Ewa Fryska, Ada Kowalska i Jaś Byczek dodali młodzieńczego ducha wersom Czesława Nowaka.
Do prezentacji wierszy panu Czesławowi udało się zaprosić także profesjonalnego aktora urodzonego w Końskich Waldemara Kotasa związanego z teatrami we Wrocławiu, Poznaniu, Częstochowie, Opolu.

I tu także nie mogło zabraknąć Marka Werensa, który na swej płycie „Serca dwa” umieścił piosenki między innymi z tekstami Czesława Nowaka. Markowi towarzyszyła Anna Pasieka, pianista i wokalista Damian Gola oraz syn Sebastian, który gał na gitarze basowej. Śpiewał też Dariusz Bernatek.

Mirosław Pardela ma 86 lat. Urodził się w Skarżysku Kamiennej. Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego. Wiersze zaczął pisać na emeryturze. Publikował w tygodnikach „Ostra Brama” i „Co słychać”, w kwartalniku literackim „Radostowa”, w almanachach „Dedykacje”, „Wiklinowe strofy”, „Powiat skarżyski romantycznie” i innych. Laureat wielu konkursów poetyckich. Był członkiem Grupy Literackiej „Wiklina” w Skarżysku Kamiennej.

Czesław Nowak ma 75 lat, urodził się w Czarnieckiej Górze. Zawodowo wiele lat związany był z różnymi koneckimi firmami między innymi Kowentem. Poezją zainteresował się w szkole średniej, ale zadebiutował dopiero w roku 2011 w Grupie Poetyckiej działającej przy Miejsko – Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Stąporkowie. Jego wiersze ukazały się w almanachach „W ogrodzie poezji”, „Na skrzydłach Pegaza”, „Strofy z Doliny Czarnej”, „Pod rękę z weną”. W 2014 roku otrzymał wyróżnienie na XXXIII Międzynarodowym Konkursie Poezji „Wąglański Maj Poezji”.