Mieszkanie przy Kleeberga w Oleśnicy doczeka się remontu?

Budynek komunalny przy ul. Kleeberga ma dopiero trzy lata. Ale od wielu miesięcy piętrzą się w nim problemy.
- Ostatnie wypłynęły w minionym tygodniu. Wypłynęły dosłownie i w przenośni - tak pisaliśmy o feralnym budynku w grudniu minionego roku. Lokatorzy skarżyli nam się wtedy, że od wielu dni na ich klatce coś śmierdzi. - Teraz już wiadomo. W pustostanie na parterze wybiła kanalizacja - zgłosiła nam interwencję oleśniczanka już wtedy zaniepokojona tym, że naprawa awarii trwa zbyt długo.

Wybiła kanalizacja
Okazuje się, że pomimo upływu ośmiu miesięcy mieszkanie przy Kleeberga w Oleśnicy nadal nie jest wyremontowane. Co więcej uszkodzona kanalizacja to wynik wady powstałej już podczas budowy bloku. - W tym mieszkaniu nastąpiła awaria instalacji sanitarnej, polegająca na jej rozszczelnieniu - informuje Izabela Świąder z Zakładu Budynków Komunalnych, który zarządza budynkiem. Urzędniczka precyzuje roboty, które już tam wykonano:
- W celu ustalenia miejsca awarii niezbędne było fragmentaryczne skucie posadzki betonowej w pokoju i w łazience, gdyż pod tymi pomieszczeniami przebiega w gruncie przyłącze kanalizacyjne - informuje. Awaria została usunięta przez Zakład Budynków Komunalnych.
- Ponieważ ZBK w Oleśnicy wystąpił do wykonawcy, który realizował budowę budynku przy ul. Kleeberga 2a-e z roszczeniem finansowym i z koniecznością przywrócenia lokalu mieszkalnego do stanu pierwotnego oraz wykonaniem niezbędnych napraw w mieszkaniach sąsiednich, to do czasu załatwienia sprawy stan lokalu pozostanie bez zmian - precyzuje Izabela Świąder.

Nadal puste

Jak długo mieszkanie przy Kleeberga w Oleśnicy będzie stało puste? Na to pytanie trudno dziś znaleźć odpowiedź.
- Staramy się dojść do porozumienia z wykonawcą budynku, bo uważamy że właśnie po jego stronie leży obowiązek uregulowania środków za wykonane przez nas prace - mówi Izabella Świąder, która zapewnia, że mimo iż mieszkanie długo stoi puste nikt na nie nie czeka. - To lokal dla osoby niepełnosprawnej - wyjaśnia. - A lato to najlepszy czas, aby doprowadzić je do stanu używalności. Ściany są tam zawilgocone, więc wietrzymy i osuszamy to pomieszczenie.
Budynek, w którym znajduje się feralne mieszkanie nie jest już na gwarancji. Do użytku oddano go w czerwcu 2010 roku.