Prezes SM Zacisze Wojciech Świtoń podkreśla, że praktycznie, od początku roku SM boryka się z rosnącymi cenami ciepła. Niestety po agresji Rosji na Ukrainę i wprowadzeniu embarga na dostawy węgla z Rosji ceny węgla poszybowały w górę. Skutek był natychmiastowy od 1 marca, o czym informowaliśmy już wcześniej, wzrosła cena ciepła sprzedawanego przez ciepłownię w Oleśnicy, którą dodatkowo zwiększyła podwyżka zarządzona od 1 sierpnia przez Miejską Gospodarkę Komunalną w Oleśnicy.
Łącznie od początku roku cena ciepła kupowanego przez naszą Spółdzielnię wzrosła o ponad 100 procent. To olbrzymi wzrost, wynikający przede wszystkim ze wzrostu cen węgla. W tej sytuacji Zarząd wspólnie z Radą Nadzorczą zmuszeni byli podejmować decyzje o podnoszeniu zaliczek na pokrycie kosztów centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej - wyjaśnia Wojciech Świtoń z SM Zacisze.
Pierwsze podwyżki w Oleśnicy obowiązywały od 1 kwietnia br. Od 1 sierpnia ponownie wzrosła cena ciepła w Oleśnicy sprzedawanego przez ciepłownię. W związku z tym konieczne stało się podniesienie po raz kolejny w tym roku zaliczek na pokrycie kosztów ogrzewania i ciepłej wody w Oleśnicy. I tak od 1 października o 0,50 zł/mkw wzrośnie wysokość zaliczki na pokrycie kosztów ogrzewania. Prezes jednak uspokaja, że jest to zaliczka, a nie cena za ogrzewanie mieszkania.
Po zakończeniu każdego roku, dokonywane jest rozliczenie kosztów ogrzewania. Sumujemy wtedy poniesione koszty i porównujemy je z sumą wpłaconych zaliczek przez mieszkańców. Każdy budynek jest rozliczany osobno - przekazuje Wojciech Świtoń.
Rozliczenie indywidualne dla mieszkań jest wykonywane w oparciu o ilość jednostek zarejestrowanych przez podzielniki ciepła zamontowane na grzejnikach skorygowanych o współczynniki związane z mocą grzejnika i usytuowaniem lokalu.
Dopiero po tym rozliczeniu możemy mówić o kosztach centralnego ogrzewania. W ciągu roku mówimy cały czas o zaliczkach, które staramy się tak ustalić aby pokryły przewidywane koszty. Nie przewidujemy zmiany wysokości tej zaliczki po nowym roku - podkreśla prezes i dodaje: należy jednak pamiętać, że tylko do końca roku jest obniżona z 23 do 5 procent stawka podatku VAT za ciepło. Liczymy, że w 2023 roku też będzie ona obniżona, ale jeżeli Rząd przywróci podstawową stawkę podatku czyli 23 proc. to koszty mieszkańców tylko z tego tytułu wzrosną o 18 proc. czyli prawie o 1/5.
Ciepło z rekompensatą. Dla kogo?
Od 1 października obowiązywać będzie „cena za ciepło z rekompensatą”. To nowe rozwiązanie przyjęte ustawą z 15 września br. Zgodnie z zapisami tej ustawy, średnia cena ciepła sprzedawanego przez ciepłownie powinna wynosić netto 103,82 zł za GJ. - Liczymy, że dzięki tej ustawie, faktury za ciepło otrzymywane z ciepłowni będą niższe. Jeżeli tak się stanie to oczywiście ujmiemy to w rozliczeniu ciepła i na pewno obniży koszt ogrzania mieszkań. Musimy jednak poczekać i zapoznać się ze zmodyfikowaną na tej podstawie „Taryfą dla ciepła” przygotowaną przez MGK - dodaje prezes Zacisza.
Ale oleśnicka Spółdzielnia to także budynki w Bierutowie. I tam konieczne było podniesienie zaliczki aby pokryć przewidywane koszty w tym i w przyszłym roku. W Bierutowie Spółdzielnia posiada dwie kotłownie węglowe, które zapewniają ciepło dla budynków przy ul. Kolejowej i Zielonej. Dla mieszkańców budynków przy ul. Kolejowej podwyżka zaliczki nastąpi od 1 stycznia 2023 roku. Natomiast mieszkańcy budynków przy ul. Zielonej podwyższoną zaliczkę będą płacić już od 1 października br.
Różnica wynika, z tego że w kotłowni zaopatrującej w ciepło budynki przy ul. Kolejowej pozostało jeszcze trochę opału zakupionego w ubiegłym roku. Natomiast kotłownia przy ul. Zielonej rozpocznie nowy sezon grzewczy paląc nowo zakupionym miałem węglowym. Cen tego miału jest ponad 3 krotnie wyższa niż opał zakupiony w roku ubiegłym - wyjaśnia Świtoń.
Mieszkańcy budynków w Bierutowie, mogą wystąpić o dodatek węglowy, który dla mieszkań ogrzewanych przy użyciu węgla wynosi 3 000zł na gospodarstwo domowe. Wnioski w tej sprawie należy składać do Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bierutowie. W przypadku Oleśnicy, mieszkańcy naszych zasobów nie składają żadnych wniosków. Ustawa o „cenie ciepła z rekompensatą” nakłada taki obowiązek na Spółdzielnię.
Koszty ciepła są całkowicie niezależne od Spółdzielni, ale dla zapewnienia właściwej płynności finansowej konieczne jest podnoszenie zaliczek, aby pokryć przewidywane koszty zużycia ciepła w budynkach. Gdybyśmy nie dokonywali tych podwyżek, to mogłoby się to skończyć bardzo dużymi dopłatami do rozliczenia ciepła - puentuje Świtoń.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?