Obaj pięściarze pierwszy raz spotkali się ponad rok temu. Tamta walka zakończyła się remisem. Tak, jak w pierwszej walce, pięściarze stworzyli świetne widowisko. Stępień miał jednak minimalną przewagę. Umiejętnie zatrzymywał zapędy rywala i wygrał na punkty. Decyzja sędziów była jednak niejednogłośna. Jeden punktował zwycięstwo Matyji, a dwóch Stępnia, który tym samym pozostał niepokonany i został zawodowym mistrzem Polski w wadze półciężkiej.
Marek to bardzo dobry pięściarz. Na prawdę nie miałem łatwo i musiałem się sporo napracować by go pokonać – komplementował oleśniczanina zwycięzca sobotniego pojedynku.
sport.interia.pl
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?