Marek Czarnecki wraca z tarczą. Został uniewinniony i pyta: dlaczego mnie zwolniono?

Marek Czarnecki został zwolniony w marcu 2015 roku. Starosta Wojciech Kociński tłumaczył wówczas, że dyrektor złamał dyscyplinę finansów publicznych. W wypowiedzeniu, które wręczył wieloletniemu szefowi Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie czytamy, że nastąpiła utrata zaufania do dyrektora w wyniku stwierdzonych nieprawidłowości i dalsze pełnienie przez niego funkcji jest niemożliwe . To trzeci punkt tego dokumentu. W dwóch wcześniejszych jest mowa o rzekomo zawyżonej wypłacie środków dla Rodzinnego Domu Dziecka w Stradomi Dolnej. Zwolniony dyrektor od początku utrzymywał, że nie ma sobie w tej kwestii nic do zarzucenia, a wskazany w wypowiedzeniu powód to jedynie pretekst, by pozbyć się osoby niewygodnej dla nowej władzy.

Sąd nie czeka na rzecznika
Ale po kolei. O sprawie - zaraz po zwolnieniu Czarneckiego - został zawiadomiony rzecznik dyscypliny finansów publicznych. Jego postępowanie zakończyło się odmową wszczęcia postępowania wobec dyrektora. Oleśnickie starostwo od tej decyzji się odwołało. Zanim rzecznik odwołanie rozpatrzył, sąd pracy do którego pozew wniósł z kolei zwolniony dyrektor, zakończył postępowanie. Odrzucił skargę Czarneckiego na bezpodstawne zwolnienie, nie czekając na ostateczne rozstrzygnięcie Regionalnej Izby Obrachunkowej. Ta - a konkretnie regionalna komisja orzekająca w sprawach naruszania dyscypliny finansów publicznych - wypowiedziała się na początku listopada tego roku. W jej orzeczeniu czytamy, że komisja (Czarnecki składał przed nią zeznania tak jak przed sądem, red.) uniewinnia dyrektora od zarzutu popełnienia czynu naruszenia dyscypliny finansów publicznych (ten argument zaważył na jego zwolnieniu).
Stanowisko byłego szefa PCPR na temat całej tej sprawy publikujmy obok. Do tematu wrócimy.

LIST OTWARTY
Członkowie Zarządu Powiatu Oleśnickiego Wojciech Kociński, Krzysztof Sycianko
Szanowni Panowie Radni, członkowie Zarządu Powiatu Oleśnickiego

W związku z orzeczeniem Regionalnej Komisji Orzekającej w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej we Wrocławiu uniewinniającym mnie od zarzutu naruszenia dyscypliny finansów publicznych i zarzucanego mi braku nadzoru nad wykonaniem budżetu Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Oleśnicy oraz nieuprawnionym dokonywaniem wydatków związanych z wypłatami ryczałtów na utrzymanie wychowanków Rodzinnego Domu Dziecka w Stradomi Dolnej domagam się przeprosin oraz podania do publicznej wiadomości faktycznych powodów wypowiedzenia mi umowy o pracę. Informacja o moim wypowiedzeniu z podaniem jego przyczyn została upubliczniona już w dniu wręczenia mi wypowiedzenia.
Podane przyczyny rozwiązania ze mną umowy o pracę z wyeksponowaniem pkt. 2 wypowiedzenia tj. „utraty zaufania do pełnienia funkcji Dyrektora PCPR w Oleśnicy, w wyniku stwierdzonych nieprawidłowości” w sposób jednoznaczny podważyły cały mój dorobek zawodowy na stanowisku dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie i zdyskredytowały mnie w oczach wielu osób. Pomimo, że zwracałem Panu Staroście osobiście i na piśmie uwagi, co do rzetelności i jakości przeprowadzonej kontroli pozostały one bez odpowiedzi.
Szanowni Panowie - członkowie Zarządu Powiatu Oleśnickiego jestem w pełni przekonany, że orzeczenie Regionalnej Komisji ds. Orzekania o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych uzmysłowi Wam, jakie błędy popełniliście podejmując decyzję o moim zwolnieniu i przyznanie, że powodem jej podjęcia na pewno nie były względy merytoryczne związane z wykonywanymi przeze mnie obowiązkami zawodowymi.

W sprawie mojego zwolnienia zapadł wyrok wydany przez Sąd Pracy, który oddalił moje powództwo dotyczące niesłusznego zwolnienia. Z wyrokiem Sądu nie mam zamiaru dyskutować. Ale jako obywatel mam prawo do postawienia pytania. Czy Sąd mógł się wstrzymać z wydaniem wyroku do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez Regionalną Komisję Orzekającą w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych? Czy orzeczenie Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, który co podkreślam nie orzekł o mojej winie tylko skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych miało wpływ na wyrok i jak brzmiałby wyrok Sądu po orzeczeniu Regionalnej Komisji Orzekającej do spraw o naruszenie dyscypliny finansów publicznych, która uniewinniła mnie od zarzutów? Wszelkie działania Radnych bez względu na ich przekonania polityczne i poglądy muszą być zgodne ze ślubowaniem składanym na początku kadencji: „czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny, wspólnoty samorządowej powiatu i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej”, jest to bezwarunkowo moralny obowiązek każdego, kto otrzymuje z woli wyborców mandat do ich reprezentowania. Szczególnie dotyczy to przedstawicieli społeczeństwa wybranych do reprezentowania obywateli, którym nadano bardzo duże uprawnienia związane z decydowaniem o losach osób, które są od nich zależne służbowo. Nie wiem czy podejmując decyzję o moim zwolnieniu posiadaliście pełną i rzetelną wiedzę na temat regulacji prawnych zawartych w ustawie o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Na podstawie podjętej decyzji o moim zwolnieniu mam prawo przypuszczać, że chyba nie.
Szanowni Panowie uważam, że w tej sytuacji mam pełne prawo domagania się przeprosin i wyjaśnienia prawdziwych przyczyn mojego zwolnienia oraz poinformowania o tym mieszkańców powiatu oleśnickiego. Jestem też przekonany, że kierując się zasadami prawa i sprawiedliwości jesteście w stanie przyznać, że najważniejszy dla Was jest drugi człowiek.

Marek Czarnecki