Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lotnicze pogotowie ratunkowe będzie częściej interweniować

kk
Ostatnio śmigłowiec lądował przed oleśnicką jednostką
Ostatnio śmigłowiec lądował przed oleśnicką jednostką Grzegorz Kijakowski

Nowy szef oleśnickiego pogotowia ratunkowego chce ściślejszej współpracy z lotniczym pogotowiem

Trzy tygodnie temu śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował na parkingu przy ul. Wałach Jagiellońskich. Tydzień temu przy ul. Wileńskiej, a w miniony weekend na boisku przy ul. Poniatowskiego. W żadnych z wymienionych wypadków ratownicy nie lądowali w naszym mieście po ofiary wypadku, jak to miało miejsce zazwyczaj. Tym razem transportowali ciężko chorych z oleśnickiego szpitala. Ludzi, dla których przewiezienie do jednego z wrocławskich szpitali tradycyjną drogą mogło się wiązać z utratą życia.

Do trzech razy sztuka

W prawdziwą konsternację wprawił oleśniczan z ul. Poniatowskiego i Otwartej śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował w sobotę na pobliskim boisku. Okazało się jednak, że śmigłowiec przyleciał w to miejsce po pewnych perturbacjach. Pierwotnie miał bowiem wylądować na kolejowej rozładowni przy ul. Moniuszki. Ale podczas próby lądowania okazało się, że uniemożliwia to duże zanieczyszczenie terenu i wzbijający się nad rozładownią kurz. - Dowódca akcji został poinformowany o próbie lądowania na boisku przy Szkole Podstawowej nr4, lecz znów nie było możliwości wylądowania z uwagi na zbyt mało miejsca oraz zamkniętą bramę, przez którą służby nie mogły wjechać na teren placówki - czytamy na olesnica998.
Ostatecznie śmigłowiec wylądował przy ul. Poniatowskiego. - Tak naprawdę w mieście jest jedno miejsce wyznaczone jako lądowisko dla helikopterów ratunkowych. To boisko przy ul. Brzozowej vis a vis Atola - mówi Małgorzata Panek z wydziału spraw obywatelskich. Dariusz Kubiak dodaje, że decyzję o wylądowaniu w każdym innym miejscu może podjąć pilot. - To on kontaktuje się ze strażą pożarną, która zabezpiecza mu teren - mówi urzędnik.

Trzeba ratować

Ustaliliśmy z czego wynikają częstsze lądowania ratowniczego śmigłowca w Oleśnicy. - Decyzję o bliższej współpracy z lotniczym pogotowiem podjął nowy kierownik oleśnickiego pogotowia, dr Piotr Szetelnicki, który sam w lotniczym pogotowiu także pracuje - mówi wicedyrektor Powiatowego Zespołu Szpitali Sławomir Jędruch. - Ta decyzja to wynik dużego obciążenia karetek wyjazdowych. Każda z ostatnich interwencji była uzasadniona, a decyzję co do miejsca lądowania zawsze podejmuje pilot - mówi dyrektor.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto