Lider za mocny dla KK, ligowy debiut „Jaja”

Ekipa z Leszna po czterech meczach pozostała jedyną niepokonaną drużyną w grupie D drugiej ligi. Zespół KK Oleśnica po porażce znalazł się na przeciwległym biegunie tabeli. Początkowe akcje meczu w Lesznie to niecelne próby pod jednym i drugim koszem. W końcu wynik otworzyli gospodarze, ale już w następnej akcji odpowiedział Luka Malakhau, a chwilę później trafił jeszcze Grzegorz Kaczmarek i było 4:2 na korzyść Marcina Stacha i reszty. Polonia natychmiast doprowadziła do remisu. Wyrównana walka trwała przez kolejne minuty, aż do trzech ostatnich, gdy miejscowi – między innymi dzięki dwóm celnym „trójkom” – odjechali oleśnickiej ekipie i po pierwszej kwarcie prowadzili 22:10. W drugiej kwarcie od samego początku Polonia dała przyjezdnym lekcje. Goście razili nieskutecznością przy rzutach z gry i po pierwszej połowie przegrywali 20:45. W drugiej połowie KKO zdołało już nawiązać z mającymi bezpieczną przewagą rywalami walkę, remisując tęczęść meczu. Ostatecznie koszykarze Leszna pokonali beniaminka z Oleśnicy 74:49. Warto również odnotować, że po raz pierwszy oficjalnie w barwach KK wystąpił w lidze oleśniczanin Grzegorz Siworski. Popularny „Jajo” spędził na parkiecie niewiele ponad 3 i pół minuty. Oddał jeden niecelny rzut za 2 punkty i zanotował jedną zbiórkę w ataku.

Polonia 1912 Leszno - KK Oleśnica 74:49 (45:20)

KK Oleśnica: Olejniczak, Stach, Zuber, Malakhau 10, Kilian 2, Piasecki 3, Błaszczyk 3, Kuta 6, Suprun 15, Siworski, Martyniak 2, Kaczmarek 8.