W tym celu do Głogowa przyjechał specjalny „koronabus". Pracownicy ALAB-u pobierają w nim próbki od personelu szpitala. W poniedziałek badania na koronawirusa przeszli m.in. pracownicy SOR-u. W kolejnych dniach mają być kontynuowane. W sumie w Głogowie przebadanych zostanie 200 pracowników szpitala.
– Co ważne, nie są to tak zwane szybkie testy. Są przez to dużo dokładniejsze – mówi prezes głogowskiego szpitala Edward Schmidt, który nie ukrywa, że cieszy się z akcji fundacji.
W całym kraju przebadanych zostanie kilka tysięcy pracowników szpitali. Na Dolnym Śląsku akcja obejmie też szpitale w Wałbrzychu, Legnicy oraz Wrocławiu.
1.5 mln złotych na testy
Fundacja TVN „Nie jesteś sam" prowadzi akcję we współpracy z Amazonem, który przekazał na ten cel 1,5 mln złotych. W sumie pozwoli to na przebadanie 3400 pracowników służby zdrowia w całym kraju. Ma to dać im poczucie bezpieczeństwa dla ich rodzin.
– Po otrzymaniu wyników na pewno będziemy spokojniejsi o nas i nasze rodziny – mówili pracownicy głogowskiego SOR-u podczas badań.
Personel szpitali objęty jest wysokim ryzykiem w czasie epidemii koronawirusa. Na głogowski SOR już kilkukrotnie trafiały osoby z podejrzeniem zakażenia. W przypadku np. 76-latki, która trafiła na oddział z gminy Grębocice, zakażenie się potwierdziło. Kobieta kilka dni później zmarła w szpitalu zakaźnym.
Dlatego też pracownicy szpitali cieszą się z takiej akcji.
– To i tak nie jest dla nas łatwa sytuacja, a do tego dochodzi jeszcze dodatkowy stres przez strach o naszych bliskich. Takie testy są dla nas bardzo ważne – słyszymy od medyków z Głogowa.
Zobacz zdjęcia z poniedziałkowych testów w głogowskim szpitalu
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?