- Jestem mega szczęśliwy, że udało mi się przede wszystkim pokonać wszystkie przeciwności, które stanęły mi na drodze do sukcesu. Raz jeszcze udowodniłem sobie, że walcząc do końca i będąc nawet w najbardziej beznadziejnej sytuacji, ale nie tracąc wiary – osiąga się szczyty, które dla innych pozostaną wyłącznie sferą marzeń. Dziękuję wszystkim życzliwym ludziom, którzy byli „ze mną”, wspierali mnie i dopingowali - napisał Tomasz Kornalewski na swoim fanpage.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?