Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jan Bronś solą w oku? Komu i dlaczego?

kk
Damian Siedlecki: mam wątpliwości, więc pytam
Damian Siedlecki: mam wątpliwości, więc pytam Grzegorz Kijakowski

To absurd. Tak ZMP ocenia zarzuty radnego Siedleckiego

Radny Damian Siedlecki z Razem dla Oleśnicy uważa, że były burmistrz Jan Bronś nie miał prawa pojawić się na lutowym posiedzeniu zarządu Związku Miast Polskich.
- Skoro 30 stycznia wybraliśmy nowego przedstawiciela Oleśnicy do Związku (został nim Michał Kołaciński, red.), a 6 lutego było posiedzenie zarządu, to dlaczego pojawił się na nim były burmistrz - pytał Siedlecki, który uważa też, że jeśli nawet Bronś pojechał na posiedzenie na zaproszenie Związku to powinien to wcześniej skonsultować z obecnymi władzami Oleśnicy. - Tak wypadało - mówi.

Ale poprzedni burmistrz, który od kilku lat zasiadał we władzach Związku Miast Polskich, jest przekonany, że postąpił zgodnie z prawem. Co więcej, wypełnił swój obowiązek. Tak samo jak m.in. były prezydent Poznania Ryszard Grobelny, który jest przewodniczącym zarządu ZMP. Mimo że przegrał jesienne wybory formalnie, do 6 marca, stoi na czele organizacji zrzeszającej miasta. - Kadencja obecnego zarządu kończy się wraz z powołaniem nowego. To byłby absurd, gdyby związek pozostawał bez władz wraz z wyborami samorządowymi. Jesteśmy poważną organizacją i nie możemy pozwolić sobie na taki przestój - mówi zdziwiona Joanna Proniewicz, rzecznik Biura Związku Miast Polskich. - Ostatnie posiedzenie jeszcze urzędującego zarządu odbyło się 6 lutego, nowe władze zostaną wybrane dopiero w marcu. Wtedy zarząd rozpocznie pracę w nowym składzie.

Nikt się nie oburza

Rzeczniczka odnosi się też do wyboru nowego delegata do Związku. - To nie ma żadnego związku z pracą pana Bronsia w zarządzie - mówi stanowczo. - Jestem zaskoczona, bo w Poznaniu, który też ma nowego prezydenta nikt się nie oburza, że poprzednik nadal szefuje ZMP.
- Bulwersują mnie takie bezrozumne publiczne wystąpienia. Czy pan radny nie ma już nawet odrobiny przyzwoitości? - pyta Jan Bronś. Podkreśla, że w posiedzeniu Zarządu Związku Miast Polskich 6 lutego uczestniczył zgodnie ze statutem tego gremium.
- Przed zadaniem pytania, zwłaszcza publicznie, radny powinien zadać sobie przynajmniej minimalny trud, jakim jest przeczytanie ze zrozumieniem stosownych dokumentów. W przypadku braku zrozumienia zawsze warto poprosić o pomoc - dodaje Bronś.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto