Jacek Jaśkowiak będzie walczył z byłym mistrzem Europy wagi ciężkiej - potężnym Przemysławem Saletą. Dochód z gali bokserskiej - konkretnie z licytacji przed nią i w jej trakcie - wesprze budowę nowego skrzydła Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej przy ul. Szpitalnej w Poznaniu.
- Plan na Saletę jest prosty: trafiać, ale przede wszystkim nie dać się trafić, bo to może być koniec - podsumowuje Jacek Jaśkowiak.
Dla prezydenta Poznania będzie to już drugi pojedynek w ringu z wybitnym pięściarzem.
- Powiem szczerze, rok temu, po walce z Dariuszem Michalczewskim, wszystko tak mnie bolało, że nie zamierzałem już nigdy wchodzić do ringu z profesjonalnym bokserem - zaznacza Jacek Jaśkowiak. - Jednak kiedy pojawiła się możliwość stoczenia kolejnej walki, która pomoże w zbieraniu pieniędzy na leczenie chorych dzieci, zgodziłem się. Dlatego trenuję.
Przemysław Saleta wraca na ring, zmierzy się z... prezydentem Poznania:
Źródło: TVN24
ZOBACZ TAKŻE:
- Mam nadzieję, że prezydent mnie nie zlekceważy i się przygotuje, bo nie przewiduję lekkich ciosów - zapowiada Przemysław Saleta. - Oczywiście nie wychodzę z postanowieniem, żeby zrobić prezydentowi krzywdę, ale nie będę go oszczędzał - zapewnia.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?