D ecyzja startu na stanowisko burmistrza dojrzewała we mnie długo - mówi Iwona Wiśniewska-Kocjan. - Startuję, bo chcę być burmistrzem, który zapewni mieszkańcom wygodę i bezpieczeństwo. Chcę, żeby każdy mieszkaniec czuł, że ma wpływ na miejsce, w którym żyje i mieszka, a struktury samorządowe z burmistrzem na czele temu służyły - mówi.
Obecna szefowa gminnej oświaty w Bierutowie podkreśla, że doświadczenie zdobywała zarówno, jako powiatowa radna oraz szefowa gminnej oświaty. - Nauczyłam się, jak współpracować z różnymi środowiskami, jak wypracowywać kompromis. Bycie dyrektorem pozwoliło mi nauczyć się postrzegania samorządu z jednej strony, natomiast bycie radną powiatową nauczyło mnie postrzegania samorządu z drugiej strony. Wiśniewska-Kocjan podkreśla, że na jej listach znajdą się zarówno ludzie z doświadczeniem samorządowym, ale i tacy którzy chcą tego doświadczenia nabyć. - Chcę udowodnić, że współpraca pomiędzy burmistrzem i radą jest podstawą dobrego zarządzania gminą.
I na koniec dodaje: - Mój start nie oznacza nic innego jak fakt, że moje drogi współpracy samorządowej z burmistrzem Kobiałką definitywnie się rozchodzą.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?