Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. PodopieczniJózefa Klepaka już od trzeciej minuty musieli odrabiać straty. Po dwudziestu minutach gry Wiwa przegrywała dwiema bramkami. Chwilę później sygnał do odrabiania strat dało trafienie Adriana Dąbrowskiego.
W drugiej połowie bramkarza gospodarzy pokonał Piotr Kotwa i był remis 2:2. Taki stan utrzymywał się tylko chwilę, bo w 57 minucie znów na prowadzeniu była Pogoń. Punkt drużyna z Goszcza uratowała w ostatniej minucie podstawowego czasu, kiedy Filip Szczypkowski swoim mocnym strzałem nie dał żadnych szans na skuteczną interwencję golkiperowi Pogoni. W kolejnym meczu Wiwa zmierzy się z liderem- Piastem Żerniki.
Wiwa: Naskrętski - P.Wojciechowski(63' Rydzyński), J.Wojciechowski, Kotwa, Dąbrowski, Żak(46' F.Szczypkowski), Kubot, A.Szczypkowski, Makowczyński(70' Rek), Sitek, Śląski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?