Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ilu było bezrobotnych i dla kogo jest praca?

KJ
fot. Grzegorz Kijakowski
Powiatowy Urząd Pracy podsumował ostatni miesiąc minionego roku. O jego wynikach rozmawiał zarząd powiatu na styczniowym posiedzeniu. Co wynika z przedstawionego przez PUP sprawozdania?

Ilu bezrobotnych mieliśmy na koniec roku i jak walczyć z tym problemem?

Mniej, ale wciąż
Pod koniec roku zarejestrowanych bezrobotnych w naszym powiecie było 3607 osób. To o 819 osób mniej niż w 2014 roku o tej samej porze. Statystyki cieszą, ale dają także poczucie, że problem z bezrobociem wciąż jest bardzo powszechny i dotyka zarówno mężczyzn jak i kobiet, w różnym wieku. Jak się okazuje, wśród zarejestrowanych osób bezrobotnych ponad dwa tysiące osób to kobiety, a ponad 500 to osoby, które nie ukończyły jeszcze 25. roku życia.
Jakie najczęściej są powody bezrobocia? Irena Lisikiewicz, dyrektor PUP mówi, że często problem leży po stronie bezrobotnych, którzy mają wygórowane oczekiwania w kierunku stanowiska pracy jakie mieliby objąć. - Zdarza się też tak, że to pracodawca wymaga pewnych kwalifikacji, których zarejestrowani nie posiadają - wyjaśnia dyrektorka i dodaje, że w wielu przypadkach udawało się znaleźć kompromis i osoby bezrobotne zmieniały swój status. - Ofert pracy jest naprawdę dużo - dodaje dyrektor.

Praca dla zdeterminowanych
W Powiatowym Urzędzie Pracy wśród zarejestrowanych są także osoby niepełnosprawne i te, które utraciły pracę z przyczyn dotyczących zakładów pracy. Są także osoby w wieku powyżej 50. lat. Ale i dla takich osób może znaleźć się praca. Bo jak się okazuje wystarczy tylko chcieć.
- Praca jest tak naprawdę dla tych osób, które są bardzo zdeterminowane i jej potrzebują - wyjaśnia Irena Lisikiewicz i dodaje, że ci, którzy chcą pracować potrafią zrezygnować ze swoich oczekiwań, rozpocząć pracę, a w między czasie szukać czegoś innego, czegoś co bardziej by im odpowiadało.
Urząd Pracy jest otwarty na pomoc bezrobotnym. Miniony rok był bardzo obfity pod kątem ofert pracy, staży, szkoleń, a także pieniędzy, które PUP przeznaczał na dofinansowanie zakładów pracy. - Jeśli ktoś nie mógł znaleźć pracy, nie było dla niego oferty, kierowaliśmy go na szkolenia aby podnieść jego kwalifikacje - mówiła nam Lisikiewicz. W ostatnim miesiącu starego roku, pracodawcy zgłosili 339 ofert pracy. To o sto więcej miejsc pracy dla bezrobotnych niż było w listopadzie. Czy bezrobotni korzystali z możliwości zarobku? Okazuje się, że tak. Tylko w grudniu pracodawcy zatrudnili 344 osoby. Były to m.in. zadania sezonowe, gdzie pracę znalazło 189 osób, czyli o siedem więcej niż w listopadzie i prace interwencyjne, gdzie zatrudniono dwie osoby. Prócz tego także bezrobotni sprawdzali się w innych formach zatrudnienia. Tam, pracę znalazło 153 bezrobotnych.
Wśród zarejestrowanych bezrobotnych są osoby, które dopiero uczą się jak prowadzić rozmowę z pracodawcą aby zakończyła się ona sukcesem. - Staramy się i do tego przygotowywać bezrobotnych, którzy szukają u nas pomocy - mówi Irena Lisikiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto