Gospodynie z Poniatowic pielęgnują ludowe tradycje i chętnie angażują się w inicjatywy

„Inspiracje” - Koło Gospodyń Wiejskich w Poniatowicach powstało na mocy stowarzyszenia zwykłego w styczniu 2017 roku. - Stowarzyszenie powstało z inicjatywy osób, które chciały stworzyć grupę na wsi – mówi nam Beata Guzenda, reprezentantka stowarzyszenia. Jak przekazuje nasza rozmówczyni, w najbliższym czasie grupa będzie działała tylko na zasadach Koła Gospodyń Wiejskich. - Rezygnujemy ze stowarzyszenia, od października będziemy działać jako koło. Skład członków się nie zmieni, dalej będą to te same osoby – mówi.

W Kole Gospodyń Wiejskich w Poniatowicach aktualnie tworzy dwanaście osób. Grupa zrzesza także sympatyków, którzy nie są oficjalnie ujęci w statucie. - Są to m.in. panowie, którzy działają w radzie sołeckiej. Nie są oni zobowiązani do opłacania składek, lecz bez ich pomocy byłoby nam ciężko – uśmiecha się Beata Guzenda. Aktualni członkowie oprócz działalności związanej z kołem pełnią także inne funkcje, udzielają się np. w Grupie Odnowy Wsi Poniatowice czy zespole ludowym.

Dbałość o tradycję
A jakie działania podejmowane są w ramach koła? - Nasza działalność opiera się przede wszystkim na współpracy z sołtysem, radą sołecką, radnymi. Razem organizujemy imprezy takie jak dożynki, dzień dziecka, zabawy karnawałowe, spotkania opłatkowe, wyjazdy – wylicza nasza rozmówczyni. -Nie wyobrażamy sobie aby działać w pojedynkę. Od pierwszej edycji współorganizujemy Memoriał Karoliny Kułakowskiej, który odbywa się latem w Ligocie Polskiej. Dbamy także o tradycje ludowe, które głównie związane są z naszą parafią. Nie chodzi tu stricte o wykonywanie dekoracji, ale tworzenie np. wieńców dożynkowych – mówi. Bierzemy także udział w przeglądach, np. Gminnym Kogutku we Wszechświętem, angażujemy się w akcje charytatywne – dodaje.

Każdy jest mile widziany
Członkinie KGW w Poniatowicach są chętne do współpracy. - Do naszego Koła może dołączyć każdy. Wszyscy są mile widziani, niezależnie od tego ile mają lat – mówi Beata Guzenda i dodaje, że chęć wyrażają panie w młodym wieku. - Ostatnio dołączyła do nas pani w wieku około 30 lat. Bardzo cieszy nas fakt, że nie tylko osoby starsze chcą aktywnie włączać się w niejako pracę na rzecz wsi – mówi. Co w takim razie należy spełnić aby zostać członkiem koła? - Jedyny wymóg to obywatelstwo polskie i status mieszkańca gminy – przekazuje Guzenda. Dodatkowo co miesiąc należy opłacać składkę w wysokości 10 zł. Jak informuje nasza rozmówczyni ta przeznaczane jest głównie na materiały piśmiennicze i papiernicze. Spotkania organizacji odbywają się raz w tygodniu, w poniedziałki, najczęściej w sali Gminnego Ośrodka Kultury w Ligocie Polskiej. - Serdecznie zapraszamy, nasze drzwi zawsze stoją otworem – zachęca Beata Guzenda.