Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniazdo pszczół na ul. F.Sudoła w Oleśnicy. Kto pomoże usunąć kokon? Jak zachować się w sytuacji zagrożenia?

KJ
Pora roku oraz pogoda sprzyjają większej aktywności pszczół, os i szerszeni. Częściej też dochodzi do przypadków, kiedy rój tych owadów wybierze na czasowy pobyt miejsca, w których stwarza zagrożenie dla ludzi. Do kogo zwrócić się po pomoc? To pytanie zadali nam mieszkańcy bloku przy ul. Sudoła 23-26 w Oleśnicy.

W pobliżu osiedla bloków na ul. Franciszka Sudoła w Oleśnicy, na drzewie przy osłonie śmietnikowej owady postanowiły zbudować ogromny kokon. Z prośbą o interwencję w tej sprawie zgłosili się do naszej redakcji zaniepokojeni mieszkańcy.

Te stworzenia są bardzo aktywne, jeśli użądlą kogoś, kto jest uczulony może skończyć się tragicznie - mówił nam zaniepokojony mieszkaniec bloku przy ul. Sudoła w Oleśnicy.

Sprawę zgłosiliśmy do dyżurnego oleśnickiej straży pożarnej. Po szczegółowym rozpytaniu, na miejsce udał się pszczelarz, który fachowym okiem ocenił gniazdo i zabrał pszczoły w bezpieczne miejsce, do pasieki.

Kto usunie gniazdo os lub szerszeni?

Choć pierwszą instytucją, o której pomyślimy, gdy na naszym strychu bądź w ogrodzie zagnieżdżą się osy lub szerszenie, będzie straż pożarna, to jednak warto pamiętać, że strażacy nie zawsze w tej kwestii nam pomogą.

Zbieraniem rojów pszczół zajmują się pszczelarze, a usuwanie rojów lub kokonów os i szerszeni wyspecjalizowane firmy - podkreślają strażacy.

Dyspozytor stanowiska kierowania straży pożarnej może jedynie pomóc w ustaleniu odpowiedniej osoby lub instytucji, która zajmie się zebraniem pszczół, os lub szerszeni. Na interwencję strażaków możemy liczyć jedynie w przypadku, kiedy występuje bezpośrednie zagrożenia dla życia i zdrowia. Wszelkie niepokojące zdarzenia należy konsultować z dyspozytorem pod numerem alarmowym 998 lub 112.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto