"Emocje piłkarskie to jedno, ale najważniejsza jest pomoc dla Tosi" - Jarosław Musiałek zaprasza na siódmy Memoriał Sebastiana Musiałka

- W turnieju zagra 12 drużyn. Na ten moment potwierdzonych jest jedenaście zespołów. Ta dwunasta może to być fajna niespodzianka dla osób, które lubią sport, interesują się nim i lubią dziennikarstwo sportowe - mówi Jarosław Musiałek, brat zmarłego Sebastiana i współorganizator turnieju. - W turnieju zagra oczywiście gospodarz Penny Gondek, ekipa przyjaciół z Czech- ELBH, zwycięzcy sprzed roku, czyli drużyna GKN-u. Zespół Kerry, który jest z nami od początku, NLJ Holding- Tomasz Idziorek i spółka, po raz pierwszy zagra z nami ekipa Rolmetu, Oscar Team, który też jest z nami praktycznie od początku. Po raz pierwszy zagra z nami także ekipa Futboholików. Jest to drużyna z Wrocławia, która również organizuje turnieje charytatywne. Oni w tym roku przyjadą do nas, my w przyszłym zagramy u nich. Zagrają również Służby Ratownicze. Drużyna Przyjaciół Seby, jak co roku wystąpią w niej ludzie, którzy przyjaźnili się z moim bratem i znali go bardzo dobrze. Zagrają w niej między innymi prezes OKR Atol Adam Hrehorowicz, przewodniczący rady powiatu Adam Horbacz, kilku radnych miejskich, nauczyciel z SP 1 Tomasz Banaszak, jeden z najlepszych piłkarzy w historii Pogoni Oleśnica Paweł Trzaska oraz inne znane osobistości w naszym powiecie - dodaje Jarosław Musiałek.

Organizatorami turnieju są Miasto Oleśnica, które w tym roku bardzo pomaga przedsięwzięciu i turniej zostanie rozegrany pod patronatem Burmistrza Jana Bronsia. Firma Penny Gondek, a głównym organizatorem jest Stowarzyszenie im. Sebastiana Musiałka FUTBALO. O zdrowie piłkarzy i kibiców zadbają niezawodne Służby Ratownicze. Emocje prosto z parkietu będzie relacjonował spiker Barłomiej Pilecki.

- Gramy po raz siódmy, wspominamy mojego brata, który zmarł w 2004 roku. Był dziennikarzem i pracował w Panoramie Oleśnickiej, a na początku w Oleśniczaninie. Był również pracownikiem Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu. Od zawsze był związany z Pogonią Oleśnica, wielki kibic piłki nożnej. Wraz z Wojciechem Bartnikiem organizowali pierwsze gale boksu w Oleśnicy, które wówczas odbywały się na Placu Zwycięstwa. Spotykamy się po to, żeby go powspominać, żeby móc sobie porozmawiać, pobawić się, pograć w piłkę. Myślę, że taki plan na sobotę 1 lutego jest to naprawdę ciekawa rzecz. Zwłaszcza, że w tym roku mamy bardzo zacny cel. Zbieramy pieniążki, żeby pomóc czteromiesięcznej Tosi Wiśniewskiej, która już zmaga się z bardzo ciężką chorobą, jaką jest SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Aby jej pomóc, potrzebny jest najdroższy lek na świecie, który kosztuje 9 milionów złotych. Pieniędzy potrzeba dużo, a czas nas goni. Bardzo dużo ludzi nas wspiera w tej inicjatywie. W drużynie przyjaciół, jeśli wszystko będzie dobrze zagra z nami tata Tosi, który jest piłkarzem B-klasowej Widawy Grędzina. Będzie naprawdę duża licytacja z fajnymi rzeczami, które na bieżąco pokazujemy na naszym facebookowym profilu. Wszystkie pieniądze zebrane z licytacji, wrzutek do puszek, na zbiórce kateringu, gdzie będzie bardzo duży kiermasz ciast, loterii fantowej, przejażdżek rikszą Staszkaa Króla, co do złotówki zostaną przekazane na fundację SiePomaga dla Tosi. Wiemy, że będzie to kropla w morzu potrzeb, ale każda złotówka jest na wagę złota. Dlatego prosiłbym czytelników tygodnika Oleśniczanin oraz portalu olesnicanaszemiasto.pl, żeby pojawili się w tym dniu, chociaż na chwilę i symbolicznie wspomogli Tosię. Emocje piłkarskie to jedno, ale najważniejsza jest pomoc dla Tosi - zachęca i apeluje współorganizator wydarzenia J.Musiałek.

Ponadto na parkiecie będą występy dzieci, odbędzie się turniej piłkarski rocznika 2011 i młodsi, w którym wystąpią UKS Bierutów, Pogoń Oleśnica i Pogoń Syców. Gościem specjalnym będzie Ewelina Lisowska.

- Trzeci rok z rzędu podczas naszego turnieju będzie można oddać krew w ambulansie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu. Zbiórki krwi i pieniędzy są pilotowane przez wolontariuszy oleśnickiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża. Chciałbym przy okazji podziękować prezesowi naszego PCK Krzysztofowi Małasińskiemu za pomoc w organizacji zbierania krwi. Sam jestem krwiodawcą i wiem, że krew jest bezcenna. Będzie można również zapisać się do potencjalnych dawców szpiku, jest to akcja prowadzona przez fundację DKMS. Będzie stoisko doktora Marchewki, gdzie można przebadać swój wzrok. Z rzeczy na licytację mamy piłkę z podpisami piłkarzy Legii Warszawa, koszulkę z podpisami zawodników Jastrzębskiego Węgla, czapeczkę z daszkiem podpisaną przez Justynę Święty-Ersetic, bluzę reprezentacji Polski od Sofii Enauoi, książkę Pawła Fajdka oraz Sebastiana Milii z podpisami, dla słuchaczy radia jest kubek z podpisami dziennikarzy Rock Radia, koszulkę Zagłębia Lubin z podpisami piłkarzy i wiele innych atrakcyjnych rzeczy - mówi na zakończenie Jarosław Musiałek, prezes stowarzyszenia im. Sebastiana Musiała FUTBALO.