Marek Nienałtowski, pasjonat historii Oleśnicy, uważa że należałoby utworzyć lapidarium (na zdjęciu takie miejsce w Legnicy), w którym umieszczono by pozostałości dawnych nagrobków czy pomników. Obecnie - jak twierdzi pan Marek - trafiają one na teren zarządzany przez Sekcję Dróg Miejskich. - Czy były pomnik jegrów (potem milicjantów), elementy pomnika cesarza Fryderyka III, resztki płyt nagrobnych i macew nie powinny zostać umieszczone w jakimś miejscu, gdzie mogą być odwiedzane przez turystów - może pod murami obok kościoła NMP i św. Jerzego? A może resztki macew umieścić pod murem, gdzie stała ostatnia Bożnica spalona w 1938 r. Miejsce do rozważenia. Przykład szacunku do historii i byłych mieszkańców dają Oleśnicy wsie Bystre, Wabienice i Dobra. Mieszkańcy wsi wiedzą, że takie działania podnoszą rangę miejscowości - uważa Marek Nienałtowski.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?