Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co zrobić, gdy pies sąsiada jest agresywny i rzuca się na ogrodzenie?

Redakcja MM
Redakcja MM
Co zrobić, gdy nasz sąsiad ma agresywnego psa. Jak reagować, gdy ...
Co zrobić, gdy nasz sąsiad ma agresywnego psa. Jak reagować, gdy ... Redakcja MM
Co zrobić, gdy nasz sąsiad ma agresywnego psa. Jak reagować, gdy pies sąsiada na jego podwórku rzuca się na nasz widok na ogrodzenie?

Celina Wojda
[email protected]

- Boję się psów - przyznaje Patrycja Ocetek, mieszkanka ulicy Parkowej. - Idąc chodnikiem potrafię przejść na drugą stronę ulicy jeśli widzę jakiegoś psa. Jednak nie ma chyba nic gorszego niż agresywny pies za bramą wjazdową czyjejś posesji.

Wtedy jak rzuca się na ogrodzenie, to można dostać zawału serca ze strachu.

- Trzeba taki przypadek zgłosić do nas - twierdzi Piotr Pawlak z Straży Miejskiej. - A my odpowiednio zareagujemy.

Pani Karolina Czarecka, mieszka przy ulicy Niemcewicza. Nie raz już prosiła swoich sąsiadów o to by zareagowali na agresywne zachowanie swoich psów.

- Moi sąsiedzi mają dwa duże psy. Kiedy przechodzę koło ich furtki rzucają się na ogrodzenie. A gdy idę ze swoim psem ujadają jeszcze głośniej. Gdy są na spacerze chcą się rzucać na ludzi. Prosiłam sąsiadów już wiele razy, by wychodząc z nimi na spacer zakładali kagańce, ale oni to lekceważyli. Dlatego postanowiłam zgłosić sprawę na policję - opowiada czytelniczka.

- Uchwała o porządku i czystości w gminach z listopada 2012 roku jest dla nas aktem prawnym, na podstawie którego wystawiamy pouczenia lub mandaty - tłumaczy funkcjonariusz. - W niej jasno jest napisane, że osoby posiadające zwierzęta ponoszą za nie pełną odpowiedzialność. Dlatego jeśli pies wyrządzi komuś krzywdę to odpowiada za to właściciel lub opiekun zwierzęcia domowego.

Wielu ludzi dodatkowo podjudza swoje czworonogi i przez to są one jeszcze bardziej agresywne. Jeżeli widzimy takie zachowanie to wtedy, dla dobra własnego i innych, powinniśmy na to zareagować. Nie musimy się bać, że działamy bezprawnie, ponieważ takie zachowanie zwierząt podlega karze i należy temu zapobiegać.

- Jeżeli pies jest agresywny, ponieważ właściciel go szczuje, możemy powołać się na Kodeks Wykroczeń - dodaje strażnik miejski. - Wówczas stosowana jest kara grzywny lub też przechodzi to na drogę sądową.

Trochę inaczej jest gdy agresywne są psy bezpańskie. One również potrafią zaatakować przechodniów. Z taką sytuacją spotkał się pan Mateusz.

- Kiedyś jechałem rowerem w kierunku Jeziora Szmaragdowego. Tam rzucił się na mnie pies. Nie miał obroży, kagańca, właściciela też nie było w pobliżu. Uciekałem najszybciej jak się tylko dało. Po paru godzinach zawiadomiłem TOZ o całym zdarzeniu. Po prostu się bałem. Nie wiem co by się wydarzyło gdybym nie zdążył uciec.

- Jeśli atakują ludzi psy bezpańskie, to także należy to zgłosić. Po przyjęciu takiego zgłoszenia zawiadamiamy o fakcie schronisko lub też Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Takie psy są wyłapywane i zamykane.

- Mieszkam na osiedlu Bukowym i moi sąsiedzi mają na swoim podwórku dużego psa - bernardyna. Kilka razy już prosiłam ich by coś zrobili, ponieważ pies jest agresywny, zwłaszcza na widok małych dzieci. Gdy przechodzę z synem i córką koło bramy, pies szczeka, szarpie ogrodzenie i miota się jakby chciał wyskoczyć przez bramę. Boję się o zdrowie moich dzieci. Nie wiem, co mam zrobić, do kogo zgłosić. Nie chciałabym sądzić się z sąsiadem i z nimi kłócić - pisze do nas pani Marzena.
Jeżeli mamy do czynienia z czymś takim to bez zastanowienia możemy zadzwonić do Straży Miejskiej i opowiedzieć o sytuacji.

- Każde takie zgłoszenie przyjmuje dyżurny. Osoba, która to do nas zgłosi nie ma obowiązku przyjścia z funkcjonariuszem na miejsce - wyjaśnia Piotr Pawlak.

- Pies, który biega po podwórku jest nastawiony na pilnowanie swojego terenu. To w jaki sposób czworonogi zachowują się za ogrodzeniem, uwarunkowane jest rasą oraz wychowaniem - tłumaczy psia behawiorystka Joanna Misztela.

Niektóre tylko szczekają, drugie po cichu obserwują, inne szaleńczo rzucają się na ogrodzenie. Wszystkie z tych typów mogą po wejściu na podwórko obcej osoby być agresywne.

- Psy w takich sytuacjach pilnują terenu, a to nazywamy terytorializmem - wyjaśnia Joanna Misztela.

Natomiast wyznacznikiem tego jaki naprawdę jest pies, według specjalistki, to sposób zachowywania się na spacerze. Ale także czy jest agresywny w stosunku do naszych znajomych i czy nie reaguje zbyt emocjonalnie na konkretne gesty.

- Często szczekliwość i agresja psów wynika z braku spacerów. Tak bywa gdy właściciele psa mają ogród i zamiast wyjść z czworonogiem na spacer wypuszczają go przed dom - twierdzi psi psycholog. - Wychodzą z założenia, że po co psu spacery, skoro cały dzień jest na dworze.

Ale wychodząc z psem na spacer zgodnie z prawem powinniśmy mieć go na smyczy, inaczej może my zostać za to ukarani.

- Każde wyjście z psem na spacer musi odbywać się w obecności i pod nadzorem właściciela - mówi Piotr Pawlak - Oznacza to, że pies podczas spaceru musi być na smyczy. Niedozwolone są sytuacje gdy np. ktoś stoi w drzwiach wyjściowych z bloku a pies zbiega z 7 piętra, bo po drodze może wyrządzić komuś krzywdę i wtedy może skończyć się to powództwem cywilnym.

Jeśli zauważymy, że pies szczeka i wyrywa się ze smyczy na przykład gdy ktoś obok biegnie powinno być to sygnałem, że z psiakiem dzieje się coś niedobrego.

- Atakowanie ludzi w ruchu jest złym objawem i nie powinno mieć miejsca - podkreśla Joanna Misztela. - Może być wynikiem nieujarzmionego instynktu łowieckiego lub błędami wychowawczymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto