Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytów: Czekała 4 godziny ze złamaną nogą. Lekarz jej nie przyjął

Marcin Pacyno
Pacjentka ze złamaną nogą 4 godziny czekała na zagipsowanie. Lekarz jej nie zbadał
Pacjentka ze złamaną nogą 4 godziny czekała na zagipsowanie. Lekarz jej nie zbadał Leszek Literski/archiwum
Pacjentka ze złamaną nogą cztery godziny czekała w kolejce do poradni chirurgicznej w Bytowie. Gdy już prawie nadeszła jej kolej lekarz trzasnął drzwiami i odjechał, bo skończył pracę. Obolałą kobietę, po interwencji córki, zagipsowała w końcu pielęgniarka. Doktor się nią nie zajął.

– Gdy nadeszła godzina 15.00 lekarz stwierdził, że kończy pracę i jedzie do domu – mówi córka pacjentki. – Lekarz nawet nie obejrzał zdjęcia RTG. Teraz noga mamę strasznie boli.

Ewa Wichłacz, rzecznik prasowy szpitala, mówi o ogromnym pechu kobiety.

– W piątek pacjentka miała wyjątkowego pecha, bo akurat było dużo pacjentów. Lekarz chirurg miał też cztery wyjazdy karetką i kilka zabiegów szycia – wyjaśnia Wichłacz.

Szczegóły sprawy oraz opinia dyrektora Pomorskiego Centrum Zdrowia Publicznego we wtorek 23 marca w "Dzienniku Bałtyckim".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto