Jak mówią mieszkańcy, od kiedy wzdłuż ulicy Krzywoustego w Oleśnicy przebiega ścieżka rowerowa oni mają pełne ręce pracy. Chodzi o zbieranie śmieci zalegających w pobliskich krzakach.
- Ta ścieżka rowerowa była strzałem w dziesiątkę. Serce się raduje kiedy widzimy jak całymi rodzinami mieszkańcy pokonują kolejne kilometry, a żal ściska kiedy w zaroślach pojawiają się całe sterty śmieci - mówią nam nasi rozmówcy, którzy każdorazowo starają się uporządkować teren. - To nie jest jednak nasz obowiązek - mówią nam mieszkańcy. Ich zdaniem problemu by nie było gdyby wzdłuż ścieżki rowerowej pojawiły się pojemniki na odpady.
Ścieżka rowerowa o której mowa powstała w minionym roku i cieszy się dużym zainteresowaniem nie tylko wśród mieszkańców. Trasa łączy granice miasta w pobliżu ogródków działkowych z okolicami ronda przy ul. Sudoła. Zadanie zostało sfinansowane ze środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego. - Nie rozumiemy dlaczego taka inwestycja nie przewiduje montażu koszy na śmieci. To przecież podstawa - grzmią mieszkańcy.
Marzena Graczyk z oleśnickiego magistratu ma dla oleśniczan dobrą wiadomość. - Wzdłuż nowo wybudowanej ścieżki rowerowej na ul. Krzywoustego zostaną ustawione kosze na śmieci, w punktach newralgicznych - informuje.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?