Najpierw do rywalizacji stanęli najmłodsi strażacy, którzy przyjechali do Gorzesławia z Wabienic, Posadowic i Zbytowej. – Nas to bardzo cieszy, że młodzież garnie się do takiej działalności – mówił w rozmowie z nami Stanisław Sędkowski. – W naszej wsi (Wabienicach, red.) nikogo namawiać nie trzeba. To niejako rodzinna tradycja nakazuje udzielanie się w OSP.
Gminnym zawodom, które po raz pierwszy odbyły się w Gorzesławiu, przyglądał się m.in. wiceburmistrz Andrzej Czechowski. – OSP rozwija się u nas znakomicie i to bardzo cieszy – ocenia urzędnik. – Jeszcze kilka lat temu taka frekwencja strażaków na podobnych zawodach była wprost niemożliwa.
Wśród drużyn młodzieżowych najlepiej spisali się reprezentanci Solnik Wielkich (w grupie chłopcy do 15 lat), Posadowic (grupa dziewcząt do 15 lat), Zbytowej (chłopcy i dziewczęta do 18 lat), Wabienic (kobiety) oraz Bierutowa (panowie).
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?