Bielsko-Biała: Miejski monitoring: tutaj atrapy nie wchodzą w grę

Mieszkańcy osiedla Beskidzkiego mogą czuć się bezpieczniej dzięki kamerom, jakie zostały zamontowane przy ulicach Sterniczej 2, Sterniczej 4, Sterniczej 26, Andrychowskiej 3 i Goleszowskiej 25.
Sprawdziliśmy - na monitorach widać najdrobniejsze szczegóły. Przybliżenie numeru budynku i odczytanie małych liter z nazwą ulicy nie stanowi kłopotu dla dyżurnego obsługującego monitoring.
- System sprawdza się nieźle. W pierwszych dniach mieliśmy pierwsze sukcesy zatrzymując sprawców wykroczeń - mówi Grzegorz Marek ze straży miejskiej w Bielsku-Białej. Pech jednak chciał, że kamery zjawiły się odrobinę za późno. Tuż przed ich montażem nieznani sprawcy zdewastowali oświetlenie nowej osiedlowej alejki.
Osiedle Beskidzkie jest drugim, po osiedlu Karpackim, w którym strażnicy miejscy zamontowali kamery. Jednocześnie przygotowali łącze do podpięcia kamery na Wzgórzu Trzy Lipki, która będzie transmitowała sygnał radiowy do anteny umieszczonej na najwyższym punkcie Beskidzkiego. Stamtąd sygnał dalej poprowadzą światłowody.
- Przetarg na montaż tej kamery przygotujemy do końca miesiąca. Podobnie jak na rozbudowę monitoringu na osiedlu Karpackim - mówi Grzegorz Marek ze straży miejskiej.
Kamery znajdą się rejonie ulic Pięciu Stawów 5, Matusiaka 3, Morskie Oko 25, Roztoki 3, Doliny Miętusiej 22 i Sosnowskiego.
Na monitorach strażnicy mogą kontrolować, co dzieje się w centrum miasta w rejonie ulic Mickiewicza i Matejki. Gotowe do podłączenia są punkty w rejonie podziemnego przejścia dla pieszych pod ul. Piastowską. W tym przypadku strażnicy muszą czekać, aż zakończy się remont. Innego wyjścia nie ma. Grzegorz Marek zaznacza, że w przypadku systemu monitoringu nie ma mowy o montowaniu atrap.
- Dzięki kamerom ludzie czują się bezpieczniej. Mieliśmy już przypadki, gdy ktoś potrzebując pomocy, widząc kamerę, stawał pod nią i machał rękami dając nam znaki - argumentuje.
Piotr Rejmański, dyżurny monitoringu przyznaje, że na ekranach można zobaczyć różne zdarzenia. To m.in. spożywanie alkoholu w niedozwolonych miejscach, bójki, rozboje, wykroczenia drogowe.
- Interweniujemy zawsze, w każdej sytuacji - zaznacza dyżurny.
Miejsca, w których mogą zostać zamontowane kamery, zostały wyznaczone w 2004 roku (w oparciu o bazy statystyk policyjnych i uwagi rad osiedli), ale od tego czasu każdego roku te dane są aktualizowane. Dlatego w tym roku szansę na monitoring mają także mieszkańcy osiedla Złote Łany.