W poniedziałek, 6 maja, o godzinie 9 w całym kraju rozpoczęły się egzaminy maturalne z języka polskiego na poziomie podstawowym. W niektórych szkołach matura stanęła przez moment pod znakiem zapytania. Powód? Ogłoszono w nich alarmy bombowe. Sytuacja taka miała miejsce m.in. w Zawierciu. Policja nie udziela informacji, w której szkole doszło do zdarzenia.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy tuż przed godziną 8. W jednej ze szkół na terenie Zawiercia otrzymano anonimowy telefon z informacją, że w budynku znajduje się bomba. Policjanci przeszukali pomieszczenia. Nic nie znaleziono. Alarm okazał się fałszywy - przekazał nadkom. Andrzej Świeboda, oficer prasowy zawierciańskiej policji.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?