Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ahmed Karim został nowym wicedyrektorem SZPZOZ. Kim jest Irakijczyk leczący oleśniczan?

kk
Rozstrzygnięto konkurs. Wieloletni chirurg będzie teraz także wicedyrektorem placówki

Dyrektor Samodzielnego Zespołu Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej Stanisław Ptak poinformował, że jego nowym zastępcą do spraw lecznictwa został wskazany przez komisję konkursową doktor nauk medycznych, chirurg Ahmad Karim.

Umowa z dr. Karimem została zawarta na okres sześciu lat. Przewodniczącą komisji konkursowej była Mariola Aiyegbusi.

Ahmad Karim leczy oleśniczan od 20 lat. Miał studiować w Hiszpanii, a trafił na Akademię Medyczną do Polski.

Kiedy pytaliśmy przy okazji rozmowy trzy lata temu, jak trafił do Polski Karim Ahmad odpowiadał, że... przez przypadek. - Miałem studiować w Anglii albo w Hiszpanii, ale tam ani ja, ani moi koledzy nie otrzymali na to zgody - mówił chirurg przyjmujący w przychodni przy ul. Ludwikowskiej. W lutym 1980 roku pan Karim przyjechał z rodzinnego Bagdadu do Polski. Tutaj zaczął uczyć się języka i miał nadzieję na podjęcie studiów.
- Ale w tamtym czasie w moim kraju wybuchła wojna - opowiada. - Mieliśmy wybór: albo pozostać w Polsce, albo jechać naszemu krajowi na ratunek. Wybraliśmy drugie rozwiązanie. Potem okazało się, że najlepsze z możliwych.
W Iraku na dwa tygodnie Karim Ahmad trafił na front.
- Ktoś popełnił błąd i nie pytając nas, kim jesteśmy wysłał tam, gdzie trwały walki - opowiada. Jak rząd Iraku wynagrodził studentów-patriotów?
- To właśnie o tym myślałem, mówiąc o dobrej decyzji w związku z wyjazdem na wojnę - opowiada oleśnicki chirurg. - Po pół roku wróciliśmy do Polski, a nasz rząd w nagrodę sfinansował mnie i kolegom studia. W przeciwnym razie musielibyśmy po każdym roku nauki wracać do Iraku i ciężko fizycznie pracować, żeby mieć pieniądze na kolejny rok nauki.
Karim Ahmad studiował w Łodzi. Po ukończeniu tamtejszej akademii medycznej przyjechał do Wrocławia. Tutaj poznał przyszłą żonę i założył rodzinę. - Do Oleśnicy trafiłem siedemnaście lat temu - opowiada. - W III Klinice Chirurgii Ogólnej robiłem specjalizację. Tam poznałem Andrzeja Janeczkę. Zaprzyjaźniliśmy się. To on mnie namówił do pracy w Oleśnicy. Nawet przez chwilę nie żałowałem tamtej decyzji.
Chirurg w samych superlatywach mówi o oleśniczanach, z którymi przyszło mu pracować. - My tu jesteśmy wszyscy jak jedna duża rodzina, począwszy od dyrektora po pielęgniarki - mówi pan Karim.
Jak mieszkający w Polsce Irakijczyk widzi swoją przyszłość? - Kocham Polskę. Wybrałem ten kraj, choć koledzy wyjeżdżali do Szwecji - mówi. - Mam tu rodzinę, pracę, udzielam się w Centrum Muzułmańskim, ale przyznaję, że myślę o moim rodzinnym kraju. I chciałbym umrzeć na ojczystej ziemi, w Iraku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto