Pani Kasia od 2003 roku choruje na padaczkę lekooporną, która doprowadza do utraty świadomości, zaburzenia równowagi, spastyczności. - Podczas jednego z ataków w 2011 roku uległam poważnemu wypadkowi - wypadłam z balkonu z 4 piętra. Na szczęście żyje, jednak na skutek upadku doznałam poważnych obrażeń kostnych, głównie szczękowo-twarzowych i straciłam wszystkie zęby. Po przeprowadzonych zabiegach operacyjnych zostały wstawione mi implanty, do których przykręcane są korony górne i dolne w pełnym uzębieniu - opowiada oleśniczanka. Korony, które w tej chwili posiada zagrażają jednak jej funkcjonowaniu. Są starte, nie trzymają się prawidłowo, są popękane, co wyklucza normalne spożywanie posiłków.
- Zbliżające się ataki padaczki niestety nie przestrzegają o sobie i zaskakują mnie w różnych sytuacjach życiowych. Pomimo wielu prób podjęcia pracy,pomimo ukończonych wielu kursów, moja choroba zamyka przede mną możliwości zatrudnienia. Potencjalni pracodawcy, którym mówię o swojej chorobie często odsyłają mnie z kwitkiem. Moja obecna sytuacja nie pozwala na realizację mojego, jakże prozaicznego marzenia, normalnego uśmiechu i spożywania posiłków - opowiada ze smutkiem kobieta, która prosi o wsparcie.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
