Do pierwszego zdarzenia doszło w piątkowy wieczór na Rynku w Oleśnicy. 15-latek, znany już policjantom w związku z innymi zdarzeniami w przeszłości, podbiegł do o trzy lata starszego od siebie mężczyzny z rozbitą do połowy butelką w ręku, czyli z tzw. tulipanem. Grożąc mu okaleczeniem ciała, zabrał telefon komórkowy i uciekł.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci od razu udali się w miejsce, gdzie mógł znajdować się sprawca napadu i po niedługim pościgu ujęli podejrzewanego. Zatrzymany 15-latek przyznał się do napadu, wskazał również miejsce, w którym podrzucił skradziony telefon komórkowy. Chłopak spędził noc w Policyjnej Izbie Dziecka.
- Dzień później ten sam oleśniczanin dokonał podobnego przestępstwa. Tym razem wyrwał torebkę starszej kobiecie idącej chodnikiem. Jej także ukradł telefon komórkowy- mówi Aleksandra Pieprzycka z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy. - I tym razem nastolatek przyznał się do popełnienia przestępstwa, ponownie został zatrzymany i jeszcze raz trafił do Izby Dziecka.
O dalszym losie 15-latka zdecyduje sąd rodzinny, przed którym oleśniczanin stanie w tym tygodniu. Nastolatek już wcześniej dokonywał szeregu różnych przestępstw.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?