– Dzisiejszy dzień rozpoczął się jak wszystkie: od zabiegów operacyjnych, wizyt lekarskich, diagnostyki i leczenia pacjentów – w ten sposób dr. hab. Jan Kochanowicz, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, wyjaśnił, dlaczego na czwartkowej uroczystości jubileuszowej było stosunkowo niewielu pracowników szpitala. Jednocześnie zapewniał: – To ludzie są kwintesencją. Obejmując funkcję dyrektora 2,5 roku temu, wiedziałem, że to jest fajny zespół, bo pracowałem tu już 25 lat. A hart ducha, który wykazaliśmy podczas pandemii, sprawił, że nie zaprzestaliśmy udzielania pomocy nawet na chwilę.
Wręczono dyplomy zakończenia studiów na Wydziale Nauk o Zdrowiu UMB. Zobacz zdjęcia z dyplomatorium
USK w Białymstoku pierwszych chorych przyjął 15 grudnia 1962 r. Byli to pacjenci oddziału chirurgii, przewiezieni –przez podwórko – ze szpitala wojewódzkiego. Kolejne kliniki – a w pierwszych latach działalności było ich tylko siedem – zostały przeniesione tu wiosną 1963 r.
Dziś to zupełnie inne, bardzo nowoczesne miejsce, które ma budynki przy ul. Skłodowskiej-Curie i Żurawiej w Białymstoku. Jest tu 38 klinik i oddziałów, 43 poradnie, nowoczesny szpitalny oddział ratunkowy, a na dachu szpitala – lądowisko dla śmigłowców. Placówka zatrudnia ponad 3 tys. pracowników, w tym 1100 pielęgniarek i położnych oraz 700 lekarzy, którzy pod nadzorem mają aż 910 łóżek. Rocznie szpital przyjmuje kilkadziesiąt tysięcy pacjentów i około 200 tys. w poradniach. Jest też blok operacyjny z 28 salami.
Wielka gala Hipokrates 2022. Medycy z województwa podlaskiego odebrali nagrody. Zobacz zdjęcia
Szpital jest bazą dla Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku do praktycznego kształcenia studentów. I cały czas dba o rozwój. Wciąż wdrażane są nowe procedury, stosowane najnowsze sposoby leczenia i terapie. W planach jest m.in. powstanie rozbudowa i modernizacja budynków przy ul. Żurawiej, uruchomienie centrum, które będzie się zajmowało przeszczepami szpiku kostnego, rozwój geriatrii, utworzenie zakładu opiekuńczo-leczniczego i Uniwersyteckiego Centrum Onkologii Spersonalizowanej.
– Dzisiejszy dzień rozpoczął się jak wszystkie: od zabiegów operacyjnych, wizyt lekarskich, diagnostyki i leczenia pacjentów – w ten sposób dr. hab. Jan Kochanowicz, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, wyjaśnił, dlaczego na czwartkowej uroczystości jubileuszowej było stosunkowo niewielu pracowników szpitala. Jednocześnie zapewniał: – To ludzie są kwintesencją. Obejmując funkcję dyrektora 2,5 roku temu, wiedziałem, że to jest fajny zespół, bo pracowałem tu już 25 lat. A hart ducha, który wykazaliśmy podczas pandemii, sprawił, że nie zaprzestaliśmy udzielania pomocy nawet na chwilę.
USK w Białymstoku pierwszych chorych przyjął 15 grudnia 1962 r. Byli to pacjenci oddziału chirurgii, przewiezieni – przez podwórko – ze szpitala wojewódzkiego. Kolejne kliniki – a w pierwszych latach działalności było ich tylko siedem – zostały przeniesione tu wiosną 1963 r.
Dziś to zupełnie inne, bardzo nowoczesne miejsce, które ma budynki przy ul. Skłodowskiej-Curie i Żurawiej w Białymstoku. Jest tu 38 klinik i oddziałów, 43 poradnie, nowoczesny szpitalny oddział ratunkowy, a na dachu szpitala – lądowisko dla śmigłowców. Placówka zatrudnia ponad 3 tys. pracowników, w tym 1100 pielęgniarek i położnych oraz 700 lekarzy, którzy pod nadzorem mają aż 910 łóżek. Rocznie szpital przyjmuje kilkadziesiąt tysięcy pacjentów i około 200 tys. w poradniach. Jest też blok operacyjny z 28 salami.
Szpital jest bazą dla Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku do praktycznego kształcenia studentów. I cały czas dba o rozwój. Wciąż wdrażane są nowe procedury, stosowane najnowsze sposoby leczenia i terapie. W planach jest m.in. powstanie rozbudowa i modernizacja budynków przy ul. Żurawiej, uruchomienie centrum, które będzie się zajmowało przeszczepami szpiku kostnego, rozwój geriatrii, utworzenie zakładu opiekuńczo-leczniczego i Uniwersyteckiego Centrum Onkologii Spersonalizowanej.
– Medycyna spersonalizowana to nasza przyszłość. Jeżeli nie będziemy tego realizowali, to nasza dydaktyka zostanie w tyle, a UMB jest jednym z najlepszych uniwersytetów medycznych – mówił prof. Janusz Dzięcioł, prorektor UMB ds. klinicznych i szkolenia zawodowego.
Podczas uroczystej gali w Auli Magna Pałacu Branickich wręczono nagrody najlepszym pracownikom szpitala.
Koniec kariery wielkiej aktorki. Judi Dench rezygnuje z aktorstwa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?