Do tej pory dzięki pomocy wielu życzliwych ludzi Sylwia mogła podjąć leczenie, wykupić leki i mieć na cały szereg „drobnych” zabiegów, nie koniecznie tanich typu (biopsje, gastroskopia, kolonoskopia, rezonans etc.), do tego regularne wizyty u wielu specjalistów, czasem 2-3 w ciągu miesiąca, drogie leki, dojazdy i pomoc w domu – również odpłatna. Część obowiązków może wykonywać w domu i tak było do teraz póki dramatycznie nie pogorszyła się sprawność prawej ręki, która jakby nie patrząc dla samotnej matki 3 dzieci, która sama walczy z przewlekłą i nieuleczalną chorobą autoimmunologiczną – jest jej niezbędna do wykonywania wszelkich czynności takich jak praca zawodowa, zajmowanie się domem oraz dziećmi.
Jak czytamy w opisie zbiórki w wyniku postępującej ciężkiej i nieuleczalnej choroby - nieokreślona układowa choroba tkanki łącznej - doszło m.in do wapniejącego zaawansowanego zapalenia mięśnia ścięgna nad grzbietowego. W wyniku rozwoju zapalania postępują również zmiany degeneracyjne oraz nasilają się zmiany obciążeniowo - przeciążeniowe, a zmiana jest duża i wymaga pilnej operacji by nie stracić pełnej sprawności w ręce.
A to młoda kobieta, ma 39 lat i trójkę małych dzieci – chce i MUSI żyć prosząc o wsparcie i pomoc w zebraniu kwoty na zabieg. Po zabiegu dojdą koszty rehabilitacji, które będą również nie małe – ok 50-60 zł za jeden zabieg. Zabiegi będą ok 2 razy w tygodniu przez parę miesięcy – sam kinesio-taping to koszt ok 50 zł i będzie obowiązkowy podczas rehabilitacji.
Stąd wielka prośba o wsparcie, by za 2 miesiące taki zabieg mógł się odbyć, gdyż każdy tydzień jest na wagę złota w związku z rozwijającym się, już zaawansowanym zapaleniem.
Pasta jajeczna z awokado
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?