Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśnica. Bałagan przy kontenerach na odzież używaną

Karolina Jurek-Bugla
Karolina Jurek-Bugla
Karolina Jurek-Bugla
Mieszkańcy Oleśnicy i okolic skarżą się na bałagan panujący wokół większości kontenerów na odzież używaną, licznie rozstawionych na terenie całego powiatu. Czy jest szansa na rozwiązanie problemu?

Z prośbą o interwencję do naszej redakcji zgłosili się między innymi mieszkańcy ulicy Klonowej i Sucharskiego w Oleśnicy. Bałagan przy kontenerach na odzież używaną to w tamtych okolicach niemal codzienność. Na ziemi w pobliżu pojemników znaleźć można kurtki, bluzki, spodnie, swetry, a nawet buty.

To bardzo dobrze, że ludzie chcą się dzielić ubraniami. Często niestety jest tak, że osoby przynoszące ubrania zastają pojemniki na odzież już pełne i pozostawiają rzeczy obok myśląc, że nic złego nie robią - słyszymy

Mieszkańcy skarżą się na nieestetyczny widok, pytają kto to posprząta i przede wszystkim apelują o rozwiązanie problemu na stałe. Ich zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby opróżnianie pojemników częściej.

Fotelik samochodowy to też odzież?

Informację o bałaganie przy kontenerach na odzież używaną zgłaszają także mieszkańcy Bierutowa. Na jednej z facebookowych grup mieszkanka naszego powiatu opublikowała zdjęcia, które przedstawiają przewrócony kontener i stos ubrań wokół niego. Autorka posta nie ukrywa oburzenia i otwarcie przedstawia, że nic już do takich pojemników nie odda, widząc z jakim niechlujstwem i marnotrawstwem ma do czynienia.

Głos w sprawie zajęła Anna Drozdenko szefowa oleśnickiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża.

Kontenery są co dwa tygodnie opróżniane, bałagan wokół pojemników robią mieszkańcy, zamiast wrzucić do to kładą obok kontenera. Każde zgłoszenie kończy się tym, że kontener w środku jest pusty, a koło niego bałagan - napisała i przytoczyła przykład, kiedy to po zgłoszeniu o przepełnionym kontenerze w Oleśnicy okazało się, że ktoś próbował do pojemnika włożyć fotelik samochodowy dla dzieci

Romskie dziecko w kontenerze

Ale za bałagan nie odpowiadają tylko ludzie, którzy pozbywają się ubrań i nie wrzucają ich bezpośrednio do pojemnika. Zdarza się, że kontenery opróżniane są jeszcze przed przyjazdem specjalnej ekipy przez lokalnych kloszardów. - Osobiście widziałam nie raz jak osiedlowi kloszardzi wchodzą do kontenera i wyrzucają ciuchy z niego, a później zostawiają wokół te ubrania, które im nie pasują - napisała jedna z internautek. Podobne zwyczaje stosować mają również cyganie. - To wbrew pozorom nie jest śmieszne, była sytuacja gdy ekipa otwierała kontener, a w nim siedziało romskie dziecko, płacz, panika, wezwana policja i tłumaczenie jak to się stało - relacjonuje Anna Drozdenko.

Policja pomoże?

W wielu miastach w sprawie zalegających ubrań i bałaganu przy kontenerach na odzież używaną interweniuje Straż Miejska. W Oleśnicy i okolicy takiej nie ma. Czy możemy liczyć na pomoc policji?

Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy przyznaje, że pozostawianie ubrań pod pojemnikami jest zaśmiecaniem miejsca publicznego, choć kwestia jest dyskusyjna. - Osoby, które pozostawiają ubrania obok kontenera działają w dobrej wierze. Bezapelacyjnie zaśmiecają osoby, które wyjmują ubrania z pojemników i pozostawiają je wokół w takich przypadkach policja może nałożyć mandat karny - mówi policjantka.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto