W samej Oleśnicy w ścisłym centrum znajdują się trzy lombardy. Przy ul. Wileńskiej działa kolejny. W tym ostatnim niedawno pojawiły się niemal sklepowe witryny. Asortymentu jest naprawdę dużo. Podobnie jest w pozostałych oleśnickich lombardach. Dużo przedmiotów jest zupełnie nowych, ale z dużo niższą niż sklepowa ceną. Są zabawki, akcesoria gospodarstwa domowego, narzędzia, przedmioty do uprawiania sportu, ubrania, biżuteria.
- Na półkach doskonale widać, co ludzie zastawiają. Naprawdę trafia się dokładnie wszystko. Pracuję tu krótko, ale wiele już widziałam i słyszałam. Ludzie przychodzą z wędkami, aparatami, komputerami, telefonami, rowerami, nieruchomościami, zegarkami, zabawkami dzieci czy złotem - wymienia pracownica jednego z oleśnickich lombardów.
Gdy rozmawiamy, do lombardu wchodzi kobieta w średnim wieku. Szybko okazuje się, że pod zastaw pieniędzy chce oddać obrączkę. Pytam, czy nie jest jej zwyczajnie żal. Odpowiada, że jest po rozwodzie. Złoty symbol miłości i wierności nie jest jej już potrzebny, w przeciwieństwie do pieniędzy.
Pracownicy lombardu nie pytają, dlaczego dany przedmiot akurat trafia na ladę. - Im mniej wiemy, tym lepiej. Ci ludzie potrzebują pieniędzy, a nie zbędnych pytań i powiernika swoich problemów - słyszymy.
W galerii zdjęć prezentujemy przedmioty, które trafiły do oleśnickich lombardów. Jest zaciskarka do węży, maszynki do golenia, paralizator, kosmetyki, markowe ubrania i torebki i wiele innych!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?