Widawa Bierutów wygrywa na inaugurację

Wynik spotkania już w 10. minucie ustalił Marcin Walendzik, który wykorzystał doskonałe zagranie Filipa Szczypkowskiego i z około 10 metrów pokonał bramkarza gości. Kilkadziesiąt sekund później podwyższyć mógł Krzysztof Bezak, ale w sytuacji sam na sam minimalnie chybił.

Gospodarze grali bardzo mądrze i przez długi okres czasu długo utrzymywali futbolówkę w środkowej strefie boiska.

Goście (również beniaminek IV ligi) oddali pierwszy celny strzał na bramkę Widawy dopiero w 40. minucie. Uderzenie z 25 metrów pewnie obronił jednak Michał Szczepański.

W drugiej połowie Chojnowianka coraz częściej śmielej atakowała, ale niewiele z tych ataków wynikało. Z kolei gospodarze też mieli kilka niezłych okazji, ale jak się okazywało brakowało im skuteczności. Najpierw w 54. minucie nie udało się pokonać golkipera gości Walendzikowi. Chwilę później z rzutu wolnego próbował Nowak, ale i w tym przypadku górą był bramkarz z Chojnowa.

W 68. minucie po podaniu Łukasza Szczypkowskiego gola strzelił Nowak, ale arbiter uznał, że bramka padła ze spalonego. Dziesięć minut później dobrze strzelał Magiera, ale futbolówka trafiła jedynie w boczną siatkę. W 79. minucie znów przed szansą stanął Nowak, ale i tym razem chybił z bliskiej odległości.

Na 7. minut przed końcem spotkania na boisko wszedł 16-letni Adam Szczypkowski. Ten młody debiutant śmiało radził sobie na lewej stronie pomocy. W 86. minucie mógł się nawet pokusić o zdobycie bramki, ale przegrał pojedynek z golkiperem gości.

W końcówce strzelał jeszcze Marcin Walendzik, ale jego uderzenie nie znalazło drogi do bramki rywali.

Widawa Bierutów - Chojnowianka Chojnów 1:0 (1:0)
Bramka: Walendzik.
Widawa: Szczepański - Jarząb, Ćwiek, Majchrzyk, Filip Szczypkowski, Muller, Łukasz Szczypkowski (83. Adam Szczypkowski), Nowak, Walendzik, Magiera, Bezak (72. Chirowski).