Wszystko wskazuje na to, że Biblioteka Pod Pegazem działająca od kilku lat przy ul. Kleeberga, na terenie Szkoły Podstawowej nr 6, nie zmieni swojego miejsca tak jak planowano jeszcze w maju.
Biblioteczne pomieszczenia w szkole numer sześć miały zostać przekształcone w oddziały przedszkolne. Po odesłaniu z kwitkiem blisko stu dzieci, które nie dostały się do miejskich przedszkoli burmistrz Michał Kołaciński tłumaczył, że takie rozwiązanie to konieczność. Ale pomysł spalił na panewce - przynajmniej na razie - kiedy okazało się, że znalezienie miejsca na przeniesienie księgozbioru wcale nie jest takie proste.
Jeden z pomysłów zakładał utworzenie bibliotecznej filii w holu ośrodka kultury, ale po rozmowach z projektantem hali z projektu zrezygnowano. Nie bez wpływu na ten fakt było także oburzenie pracowników Pegaza, którzy zapowiedzieli zbieranie podpisów czytelników przeciwko przeniesieniu filii w inne miejsce.
- Nadal analizowane są rozmaite możliwości redukcji deficytu miejsc przedszkolnych, zarówno poprzez rozwiązania infrastrukturalne niezwiązane z Biblioteką, jak i za pomocą narzędzi dotacyjnych do przedszkoli niepublicznych - mówi Michał Skrzypek, asystent burmistrza.
- Na dzień dzisiejszy nie ma zatem tematu ewentualnych przenosin Biblioteki i nie wiadomo, czy do tej koncepcji kiedykolwiek się powróci - podkreśla przedstawiciel ratusza.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?