Wielokrotnie chodziło się na mecze z nadzieją na jego czarodziejskie zagrania, po których ręce same składały się do braw – tymi słowami Monika Szewczyk-Gierszon, prezes Wiwy Goszcz, przypominała sylwetkę tragicznie zmarłego w wypadku samochodowym Leszka Rusieckiego podczas otwarcia piłkarskiego memoriału ku jego pamięci, który klub zorganizował wspólnie z DZPN-em. „Lecha” wspominano też w prywatnych rozmowach, a przed siedzibą klubu stanęły wystawa zdjęć i wycinków z gazet, dokumentujących jego bogatą karierę.
- To dla mnie coś wyjątkowego. Tata na pewno by się ucieszył. Piękne jest to, że możemy razem wspomnieć i zagrać dla niego, promować dyscyplinę, którą kochał i przy tym wszystkim dobrze się bawić - mówi spadkobierca piłkarskich genów najwybitniejszego z rodu Rusieckich. W memoriałowym turnieju wyszedł w roli kapitana Teamu Przyjaciół Leszka, w którym u jego boku zagrali m.in. Zbigniew, Tomasz i Jakub Rusieccy, Paweł Trzaska, Wojciech Bartnik, Tomasz Idziorek, Mirosław Mularczyk, Radosław Jasiński, Krzysztof Michalewski, Arkadiusz Zapolny i Darek Sobieski, a rolę trenera przyjął Bogusław Wilk.
Na górze też pewnie potrzebują dobrych piłkarzy i trenerów, Andrzej Padewski, prezes DZPN
Za wyjątkiem Ślęzy Wrocław w memoriale zagrały wszystkie kluby, które reprezentował podczas przygody z piłką Leszek Rusiecki: Lotnik Twardogóra, Pogoń Oleśnica, Zenit Międzybórz, Wiwa Goszcz, Lignomat Jankowy, Płomień Opatów i Zefka Kobyla Góra. Po rozstrzygnięciach w fazie grupowej Przyjaciele Leszka musieli zadowolić się walką o 5. miejsce, wywalczone po zwycięstwie w rzutach karnych nad Opatowem. Seria jedenastek zadecydowała też o 7. miejscu - Jankowy pokonały w niej Zenit Międzybórz. Z Kobylą Górą o 3. miejsce mierzył się Lotnik. Twardogórzanie byli górą wygrywając 2:0. W wielkim finale doszło do trzecich i ostatnich w tym sezonie derbów Oleśnicy z Goszczem, a historycznymi triumfatorami pierwszego memoriału zostali Mateusz Moskwa i jego kompani, pokonując Pogoń 2:1.
Najlepszym zawodnikiem turnieju został Paweł Trzaska (TEAM Leszka), najlepszymi strzelcami Paweł Kołek (Płomień Opatów) i Patryk Kluziak (Pogoń Oleśnica), a najlepszym bramkarzem wybrany został Adrian Naskrętski (Wiwa Goszcz). Uhonorowana przez organizatorów została także najbliższa rodzina Leszka Rusieckiego oraz wszystkie osoby zaangażowane w przygotowanie turnieju.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?