Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patrole policji były tylko przez miesiąc

Katarzyna Kijakowska
Zamieszanie w oleśnickiej policji przekłada się także na współpracę z miastem. Po likwidacji straży miejskiej to właśnie funkcjonariusze KPP mieli wziąć na siebie obowiązki związane np. z porządkiem publicznym. Służyć miały temu m.in. służby ponadnormatywne.I służyły. Tyle że przez miesiąc.

Tak wynika z informacji uzyskanych przez nas w komendzie. Bo asystent burmistrza twierdzi inaczej. Zdaniem Michała Skrzypka patrole finansowane przez miasto funkcjonują także w lipcu.

Są czy ich nie ma?
Służba ponadnormatywna to finansowane przez Urząd Miasta Oleśnicy dodatkowe piesze patrole policyjne. Pierwsze środki poszły na ten cel z budżetu miasta w czerwcu, kiedy to w godzinach pomiędzy 16 a 24 lub od 18 do 2 w nocy, funkcjonariusze - w ramach dodatkowych służb - patrolowali Oleśnicę.
Tak było w ubiegłym miesiącu. Po odwołaniu Jacka Gałuszki ze stanowiska komendanta nie zadbano to, by patrole kontynuowano także podczas wakacji, czyli w czasie, gdy może z nich być wymierny pożytek. - W lipcu dodatkowe patrole w ramach służby ponadnormatywnej nie wyszły na ulice Oleśnicy. Policjanci pełnią pieszą służbę, ale nie płaci za nią miasto. Organizujemy ją w ramach własnych środków - mówi Sławomir Gierlach, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy. I przyznaje, że na służbę ponadnormatywą komenda nie dostała na razie pieniędzy. - Z 10 tys. zł przekazanych nam na czerwiec przez miasto wydaliśmy już 9600 zł - mówi. - Rozmowy z ratuszem, m.in. w tej sprawie, prowadził komendant Gałuszka. Po jego odwołaniu wznowi je nowy szef.
Tyle policja. Tymczasem asystent burmistrza Oleśnicy jest zdziwiony naszym stwierdzeniem, że „w lipcu służba ponadnormatywna nie działa”. - Na mocy porozumienia podpisanego jeszcze w czerwcu, wspomniane służby funkcjonują i będą funkcjonować na dotychczasowych zasadach do końca lipca - czytamy w informacji przesłanej nam przez Michała Skrzypka.

Czyli działają czy nie? Jeszcze raz to samo pytanie zadajemy oficerowi prasowemu oleśnickiej policji. - Nie, w lipcu takie patrole nie funkcjonują - stwierdza kolejny raz Sławomir Gierlach.
O co zatem chodzi? Czy magistrat chce wprowadzić opinię publiczną w błąd? A może odpowiedź wynika z braku pełnego obrazu tego, co w kwestii współpracy miasto-policja dzieje się w ratuszu? Jedno jest pewne. Urząd miasta chce dodatkowe piesze patrole wznowić. Potrzebna jest jednak uchwała rady miasta, by móc przekazać policji pieniądze. A w lipcu radni mają przerwę i zbiorą się pod koniec sierpnia. Tak więc dodatkowe patrole wyjdą na ulice miasta najwcześniej we wrześniu.

Skutery, rowery ?
W miejscu utknęła też sprawa kupna przez policję skuterów do patrolowania miasta. Tym też zajmował się Jacek Gałuszka. Sławomir Gierlach podkreśla jednak, że wcześniej niż na skuterach policjanci wyjadą na ulice miasta na rowerach. - Mamy je dostać na dniach - mówi rzecznik. - Jeśli tylko uporamy się ze specjalnym umundurowaniem, to już w sierpniu policjanci powinni wyjechać na ulice właśnie na rowerach.
Czy sytuacja w oleśnickiej policji ustabilizuje się, gdy na jej czele stanie nowy komendant? Na razie wszystkie obowiązki spoczęły na dotychczasowym zastępcy Sławomirze Traczu. - Nie wiemy, kiedy nowy komendant pojawi się w Oleśnicy - przyznaje Gierlach.
Z naszych informacji wynika, że może to być w drugiej połowie sierpnia. Wśród kandydatów rozpatrywani są szefowie jednostek powiatowej z okręgu wrocławskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto