31-letni Rafał Grabarczyk poznał 27-letnią Kaję Będkowską 1,5 roku temu. W styczniu uznał, że jest kobietą jego życia. A że jest pracownikiem MPK i miłośnikiem starych tramwajów, postanowił poprosić ją o rękę w nietypowych okolicznościach.
– Planowałem całą imprezę od kwietnia – opowiada Rafał. – Wszystko oczywiście w największej tajemnicy przed moją dziewczyną.
Tramwaj z wymalowanym czerwonym sercem i napisem „Zakochana Para” ruszył z krańcówki na Kozinach. Zatrzymał się przed firmą, w której pracuje Kaja (jest marketingowcem). Zaskoczoną dziewczynę zaprosił do środka staromodnie ubrany konduktor. Przy dźwiękach tanga z filmu „Zapach kobiety”, wygrywanego przez kwartet smyczkowy Mezzo, Rafał poprosił ją o rękę. Oczywiście zgodziła się bez namysłu.
– Niczego się nie spodziewałam! – przyznała przyszła panna młoda, dzierżąc bukiet 17 czerwonych róż. – Rafał totalnie mnie zaskoczył.
Później tramwaj ruszył w kierunku drugiej pętli, gdzie na szczęśliwych narzeczonych czekał szampan.
Para planuje ślub we wrześniu przyszłego roku. Czy odbędzie się on w równie niezwykłych okolicznościach?
– Wszystko jest możliwe – uśmiecha się tajemniczo Rafał.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?