Dzisiaj w sali ślubów oleśnickiego ratusza odbyła sie ostatnia sesja miejskiego samorządu. Była okazja do podziękowań i podsumowań. - Kiedy cztery lata temu tworzyliśmy uchwałę programową dla Oleśnicy, jej treść nie była programem żadnego z ugrupowań, które weszło do rady - mówił burmistrz Jan Bronś. - Mimo to doszliśmy do porozumienia, a to pozwoliło nam wspólnie zmieniać Oleśnicę.
Burmistrz dziękował radnym i przepraszał. - Jeśli kogoś uraziłem, zapewniam, że nie było to moim zamiarem - powiedział.
W podobnym tonie wypowiedział się przewodniczący Ryszard Zelinka. Z kolei radny Ryszard Siwecki podziękował osobom zaangażowanym w oleśnicki samorząd. Różyczki trafiły do skarbniczki miasta Joanny Jarosiewicz, szefowej ośrodka kultury Agaty Szpiłyk, dyrektorki biblioteki Anny Zasady, kierującej oświatą Marii Susidko, współpracującej z nim radnej Renacie Mulowskiej- Gałce oraz dziennikarce "Oleśniczanina". Bukiet kwiatów trafił też do Jadwigi Budzińskiej, jedynej radnej, która nie zdecydowała się ponownie ubiegać o mandat. - Bardzo tego żałuję - powiedział wiceburmistrz Henryk Bernacki, dziękując koleżance.
Z samorządowcami pożegnał się także Janusz Marszałek, którzy po kilkunastu latach zdecydował się ubiegać o mandat radnego sejmiku.
Wszyscy radni otrzymali też pamiątkowe listy oraz najnowsze miejskie publikacje.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
